56 psów i kotów w ciasnych transporterach

Zwierząt było kilkadziesiąt
Kraków
Źródło: Google Earth

Do strażników miejskich patrolujących okolice cmentarza w Borku Fałęckim podszedł przechodzień, który chwilę wcześniej zauważył niepokojącą sytuację. Czterej mężczyźni w dwóch samochodach dostawczych przewozili 33 psy oraz 23 koty. Usłyszeli zarzuty znęcania się nad zwierzętami oraz posłużenia się podrobionymi dokumentami.

Budzący wątpliwość przeładunek zwierząt odbywał się w poniedziałek na ulicy Zawiłej w Krakowie. Przechodzień poinformował strażników, że grupa mężczyzn przekłada transportery ze zwierzętami z samochodu do samochodu.

Na miejsce udał się patrol Straży Miejskiej. "Okazało się, że zwierzęta były stłoczone w zbyt małych klatkach, niektóre były chore i zaniedbane. Mężczyźni nie posiadali wymaganych dokumentów transportowych, a pojazdy nie były przystosowane do przewozu zwierząt" – czytamy we wpisie opublikowanym przez SM w mediach społecznościowych.

Zwierząt było kilkadziesiąt
Zwierząt było kilkadziesiąt
Źródło: Facebook / Straż Miejska Miasta Krakowa

W związku z podejrzeniem znęcania się nad zwierzętami na miejsce została wezwana policja, pracownicy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz Powiatowy Lekarz Weterynarii. Wówczas, jak piszą strażnicy, potwierdzono liczne nieprawidłowości.

Zwierząt było kilkadziesiąt
Zwierząt było kilkadziesiąt
Źródło: Facebook / Straż Miejska Miasta Krakowa
Zwierząt było kilkadziesiąt
Zwierząt było kilkadziesiąt
Źródło: Facebook / Straż Miejska Miasta Krakowa

Zarzuty i zatrzymane paszporty

Psy i koty trafiły pod opiekę do schroniska dla zwierząt, natomiast czterej mężczyźni (obywatele Ukrainy w wieku od 20 do 46 lat - red.) zostali zatrzymani i przewiezieni do Komisariatu Policji V w Krakowie, gdzie usłyszeli zarzuty znęcania się nad zwierzętami oraz posługiwania się podrobionymi dokumentami w postaci paszportów zwierząt. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Prokuratura wobec zatrzymanych zastosowała środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczenia kraju. Dodatkowo mężczyznom zatrzymane zostały paszporty.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: