Oskarżony o znęcanie się nad kotem twierdzi, że się przed nim bronił

Mężczyzna znęcał się nad kotem (zdjęcie ilustracyjne)
Toruń
Źródło: Google Maps

Toruńska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Bartoszowi K., który miał się znęcać nad kotem. K. w trakcie śledztwa wyjaśniał, że bronił się przed zwierzakiem, który zachowywał się nietypowo, był niespokojny i agresywny, ale nie chciał mu zrobić krzywdy.

Bartosz K. przygarnął kota do adopcji od jednej z kobiet, która umieściła ogłoszenie o adopcji na portalu internetowym. W dniu 18 stycznia mężczyzna poinformował kobietę, że kotu coś dolega. Kobieta dostarczyła mu po godzinie 18 lekarstwa na biegunkę i syrop na odwodnienie. Sytuacja zaczęła się jednak z godziny na godzinę zaogniać.

Czytaj też: Znęcał się nad kotem, nagrania umieszczał w internecie. Usłyszał wyrok

- Bartosz K. ponownie zadzwonił do E.J. po godzinie 21, twierdząc, że kot go ugryzł, on kota "odrzucił", a ten uderzył o kant stołu. E.J. wraz ze znajomą zabrały kota z mieszkania Bartosza K. i udały się do weterynarza. Lekarz weterynarii stwierdził, że kot został skatowany i są nikłe szanse na jego przeżycie, stąd rozważyć należy jego uśpienie - przekazał prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Liczne obrażenia na ciele

Jak dodał, "powołany w sprawie biegły z zakresu epizootiologii i administracji weterynaryjnej zauważył na ciele liczne obrażenia". - Biegły wykluczył, aby miały charakter incydentalny. Obrażenia z prawdopodobieństwem zbliżonym do pewności wskazywały, że zwierzę zostało „pobite (skatowane) ze szczególnym okrucieństwem - podkreślił prokurator.

Nie przyznał się do winy

Dwudziestolatek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu. Wyjaśnił, że kot zachowywał się nietypowo, był niespokojny i agresywny. Ugryzł go, a wtedy w odruchu obronnym, odrzucił kota, nie mając zamiaru wyrządzenia mu krzywdy.

O winie rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Toruniu. K. grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.  

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: