Przez Kielce po raz czwarty przeszedł Marsz Równości. W tym roku jego hasło przewodnie to "Równej Polski już czas".
Organizatorem wydarzenia, jak poprzednio, jest Stowarzyszenie Prowincja Równości. Patronat honorowy nad marszem objął prezydent Kielc Bogdan Wenta, a także Komisja Europejska w Polsce.
- Idziemy pod hasłem "Równej Polski już czas", bo chcemy, żeby w Polsce każdy był traktowany tak samo względem prawa, ale nie tylko. Żeby była większa empatia - powiedział Artur Stawecki, współorganizator marszu.
OBEJRZYJ W TVN24 GO: Queer w małym mieście
"By świętować różnorodność"
Organizatorzy marszu zaznaczają, że wydarzenie jest nie tylko wyrazem wsparcia wszystkich osób, które mierzą się z wykluczeniem i dyskryminacją ze względu na tożsamość płciową lub orientację psychoseksualną. To też sprzeciw wobec wykluczenia ekonomicznego oraz wyraz wsparcia dla kobiet, których prawa są łamane.
- Oczywiście idziemy, żeby walczyć o równość, ale też idziemy, by świętować różnorodność i to, że wszyscy w Polsce mogą być mile widziani. Że my też tu jesteśmy, chcemy być widoczni, by każdy kielczanin mógł poczuć się dobrze u siebie w mieście - wyjaśniła Katarzyna Kędzierska, współorganizatorka marszu.
Marsz wyruszył po godzinie 14 z parku Staszica, a jego trasa miała około pięciu kilometrów długości. - Ale będziemy iść powoli i na pewno każdy da radę - zapewniała przed rozpoczęciem wydarzenia organizatorka.
Marsz został zakończony symbolicznie przed Urzędem Stanu Cywilnego w Kielcach. W ten sposób społeczność LGBT+ chce podkreślić, jak ważna jest równość małżeńska, o którą jej członkowie wciąż w Polsce walczą.
Podobny marsz przeszedł w sobotę także przez Gorzów Wielkopolski.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24