Krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o handel narkotykami. Miał przy sobie broń hukową i policyjną odznakę. Za pomocą tych rekwizytów mógł podawać się za policjanta i oszukiwać swoich klientów.
Zatrzymanie 40-latka zostało wcześniej przez policjantów szczegółowo zaplanowane.
- Wykonując czynności związane z rozpracowaniem środowiska dilerów narkotykowych dowiedzieli się, że mężczyzna wieczorami w swoim mieszkaniu porcjuje i przygotowuje dilerskie działki. Czekali aż będzie można go zatrzymać na gorącym uczynku - informuje Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Do realizacji planu przystąpili późnym wieczorem, w miniony weekend. Policjanci weszli do wytypowanego wcześniej mieszkania przy ul. Lubostroń.
Narkotyki i policyjna blacha
Znaleźli w sumie ponad 177 działek ecstasy i dopalaczy, sprzęt do porcjowania narkotyków oraz wagę dilerską.
- Spore było zdziwienie policjantów, gdy znaleźli też broń hukową z amunicją i policyjną odznakę. Mężczyzna mógł wykorzystywać powyższe rekwizyty, by podawać się za policjanta i oszukiwać swoich potencjalnych klientów – podkreśla Ciarka. Odznaka była fałszywa, ale naprawdę dobrze podrobiona. - Znajdowała się w etui identycznym jak to, którego używają policjanci - mówi Ciarka.
40-letni diler trafił do policyjnego aresztu, Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Fałszywi policjanci w Małopolsce
W ubiegłą sobotę zakopiańscy policjanci zatrzymali 36-latka, który okazując policyjną odznakę interweniował wobec gości hotelowych. W trakcie sprzeczki w barze usiłował rozdzielić awanturujące się strony. Gdy goście hotelowi zwrócili mu uwagę, że jest nietrzeźwy, stał się agresywny i uderzył jedną z osób.
W organizmie mężczyzny miał prawie dwa promile alkoholu. Fałszywą odznakę kupił na bazarze. 36-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia funkcji publicznej.
Również mieszkaniec Nowego Sącza postanowił wczuć się w rolę funkcjonariusza policji, a także dziennikarza. 31-latek w miejscu pracy podrobił dwie legitymacje, policyjną i prasową, umieszczając na nich swoje zdjęcie oraz dane osobowe ze zmienionym nazwiskiem. Mężczyzna usłyszał zarzut podrobienia dokumentów. Grozi mu 5 lat więzienia. Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna posłużył się dokumentami, które łudząco przypominają oryginały.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Do zatrzymania doszło w mieszkaniu przy ul. Lubostroń:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24