Spadł w nocy z półki skalnej. Rano ktoś usłyszał wołanie o pomoc

Rezerwat przyrody "Wietrznia" w Kielcach
Kielce i powiat kielecki
Źródło: Google Maps

45-latek przez całą noc czekał na pomoc po tym, jak w rezerwacie przyrody w Kielcach spadł z półki skalnej. Krzyki rannego, wychłodzonego mężczyzny usłyszał rano przypadkowy przechodzień.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w rezerwacie Wietrznia w Kielcach. Ze skalnej półki spadł około 45-letni mężczyzna. We wtorek rano jego nawoływania o pomoc usłyszał przechodzień i powiadomił służby ratunkowe.

Czytaj też: Turysta spadł z wysokości 20 metrów. Na Słowację polecieli ratownicy TOPR

Rezerwat przyrody Wietrznia w Kielcach (zdjęcie ilustracyjne)
Rezerwat przyrody Wietrznia w Kielcach (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Akcja ratunkowa w dawnym kamieniołomie

Służby otrzymały zgłoszenie o wypadku po godzinie 9.30. Na miejsce przybyła specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego, która podjęła akcję ewakuacyjną przy użyciu technik linowych – poinformował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach st. kpt. Marcin Bajur.

Mężczyzna był przytomny, ale wychłodzony i z licznymi urazami. Został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Jest pod opieką medyczną, a jego stan zdrowia monitorują lekarze.

W akcji ratunkowej uczestniczyły trzy zastępy strażackie. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

Czytaj też: Akcja ratunkowa na Jeziorze Nyskim. Ewakuowano kąpiących się

Wietrznia to rezerwat przyrody nieożywionej i popularne miejsce spacerowe w Kielcach. Jego obszar obejmuje połączone ze sobą trzy dawne kamieniołomy z kilkupoziomowymi, kilkudziesięciometrowymi wyrobiskami.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: