Upewnił się, że nie może prowadzić, i spróbował odjechać autem

Kierowca był pijany
Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24

Do komisariatu policji przyszedł mężczyzna, by sprawdzić swoją trzeźwość. Alkomat wskazał ponad pół promila alkoholu. 31-latek spojrzał na wynik i wyszedł, po czym chciał odjechać autem.

Do komisariatu w Chęcinach (Świętokrzyskie) zgłosił się 31-latek, który chciał sprawdzić swój stan trzeźwości. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że w organizmie ma ponad pół promila alkoholu.

"Mężczyzna po wyjściu z komisariatu skierował się w stronę pobliskiego parkingu, gdzie wsiadł za kierownicę zaparkowanego pojazdu i odjechał. Mundurowi, kiedy tylko zauważyli sytuację, szybko uniemożliwili mu dalszą jazdę" - opisuje w komunikacie policja.

Zatrzymany mężczyzna stracił prawo jazdy. 31-latkowi za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ: Pijany senior jechał autem po piwo.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: