27-latek wyłudzał pieniądze głównie od ludzi starszych. Dzwonił do ofiar i, podając się za policjanta, przekonywał je do przekazywania pieniędzy na działania Centralnego Biura Śledczego. Oszukał w ten sposób osiem osób na 238 tysięcy złotych.
Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Wojewódzkiej w Katowicach zatrzymali 27-letniego mieszkańca Chorzowa, który od czerwca do września 2017 roku miał dokonać ośmiu oszustw tak zwaną metodą na policjanta.
W tym czasie udało mu się wyłudzić 238 tysięcy złotych. Wedle ustaleń kryminalnych, działał w zorganizowanej grupie przestępczej, której ofiarami padali głównie ludzie starsi.
Jako zmyślony policjant 27-latek zajmował się takimi przestępcami jak on sam i jego kompani.
Oszust dzwonił, ofiara wyrzucała pieniądze przez okno
Kryminalni ustalili bowiem, że mężczyzna, podając się za funkcjonariusza CBŚ, informował ofiary o prowadzonych działaniach, mających na celu rozpracowanie grupy przestępczej przejmującej środki pieniężne z kont bankowych.
Następnie prosił o pomoc w ujęciu przestępców poprzez wypłatę z banku swoich oszczędności bądź zaciągnięcie kredytu i pozostawienie ich w miejscu wyznaczonym, wyrzuceniu ich przez okno lub przekazanie osobie podającej się za funkcjonariusza policji. Członek grupy, który przejmował pieniądze, przekazywał je za granicę.
Doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach 27-latek usłyszał dziewięć zarzutów za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz za oszustwa. Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Jak zapowiadają policjanci, sprawa jest rozwojowa. Dotychczas zatrzymano trzy osoby z tego gangu i niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja