Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Tarnowskich Gór (woj. śląskie), ojca i syna, którzy w lesie w Kaletach w okresie ochronnym zastrzelili łanię jelenia szlachetnego. Obaj usłyszeli zarzuty kłusownictwa i nielegalnego posiadania broni. Grozi im do ośmiu lat więzienia.
"W niedzielę o poranku policjanci z Kalet otrzymali informację, że w Nadleśnictwie Koszęcin doszło do kłusownictwa, o czym miał świadczyć znaleziony martwy płód zwierzyny leśnej i fragmenty narządów wewnętrznych dorosłej samicy. Na miejsce pojechał technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady przestępstwa, a sprawą zajęli się miejscowi policjanci" - poinformował rzecznik tarnogórskiej policji sierż. szt. Kamil Kubica.
Już następnego dnia policjanci namierzyli sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Tarnowskich Gór – ojciec i syn, w wieku 67 i 42 lat. W trakcie przeszukania należących do nich pomieszczeń mundurowi znaleźli nie tylko tuszę łani, ale także nielegalną broń. Obaj spędzili noc w policyjnej celi.
Usłyszeli zarzuty, grozi im więzienie
Następnego dnia usłyszeli zarzuty z ustawy o prawie łowieckim i Kodeksu karnego, związane z nielegalnym posiadaniem broni palnej. Mężczyźni przyznali się do winy. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Za przestępstwo kłusownictwa ustawa przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności, za nielegalne posiadanie broni palnej mężczyźni mogą trafić za kratki nawet na osiem lat.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Tarnowskich Górach