Wypadek w kopalni Pniówek. Pięć osób nie żyje. Poszukiwanych jest siedem osób. Prezydent Andrzej Duda na miejscu tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Katowice, PAP
Na dole kopalni Pniówek uwięzionych jest 5 ratowników i 2 górników
Na dole kopalni Pniówek uwięzionych jest 5 ratowników i 2 górnikówTVN24
wideo 2/12
Na dole kopalni Pniówek uwięzionych jest 5 ratowników i 2 górnikówTVN24

Trwa akcja ratunkowa w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Pod ziemią uwięzionych jest 7 osób. Ratownicy górniczy posuwają się w ich stronę po 15, 20 metrów, mierząc cały czas temperaturę powietrza i stężenie gazów. Po wybuchu metanu, do którego w nocy z wtorku na środę zginęło 5 osób, 20 kolejnych przebywa w szpitalach. Wójt Pawłowic ogłosił czterodniową żałobę. W czwartek po południu na miejscu tragedii pojawił się prezydent Andrzej Duda.

Co wiemy o tym, co się wydarzyło w kopalni Pniówek w Pawłowicach na Śląsku - kwadrans po północy w środę 1000 metrów pod ziemią doszło do wybuchu i zapalenia metanu, w rejonie zagrożenia było 42 górników; - na dół wyruszyli ratownicy górniczy, część górników udało się ewakuować; - po około trzech godzinach doszło do wtórnego wybuchu pod ziemią, utracono kontakt z ratownikami; - nie żyje 5 osób: 4 zmarły pod ziemią, jedna w szpitalu; - w szpitalach jest 20 osób, w tym 10 w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich; - pod ziemią wciąż uwięzionych jest 7 osób: 5 ratowników górniczych i 2 górników.

OGLADAJ TVN24 NA TVN24 GO >>>

Prezydent Duda: na dole jest cały zastęp ratowników górniczych

Około godziny 13.30 w czwartek do Pawłowic dotarł prezydent Andrzej Duda. - Wszystko wskazuje na to, że to jest najgorsza katastrofa w dziejach tej kopalni - mówił na briefingu po wyjściu z zakładu.

Prezydent Andrzej Duda przed kopalnią Pniówek
Prezydent Andrzej Duda przed kopalnią Pniówek

- Wiemy w tej chwili, że pięciu górników - wśród nich ratownicy - nie żyje. Niestety, jest też sześciu górników w bardzo ciężkim stanie w szpitalu w Siemianowicach Śląskich w związku z poparzeniami. No i los tych, którzy zostali na dole, w sumie siedmiu górników, jeden zastęp ratowników - cały - i dwóch górników ze ściany, których wcześniej nie zdążono wydobyć. Los ich jest nieznany. W tej chwili zastępy ratownicze próbują dotrzeć do tego miejsca, gdzie najprawdopodobniej się znajdują. Jest to bardzo duża odległość jak na warunki kopalni - ponad 200 metrów, które muszą przebyć w bardzo trudnych warunkach, gdzie cały czas trzeba doprowadzać powietrze - opowiadał Andrzej Duda.

Przed briefingiem prezydent rozmawiał z ekspertami, z dyrekcją kopalni, z prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jak przekazał, "w ostatnich minutach akcja posunęła się znacząco, udało się poprawić atmosferę". Ale zaraz dodał, że nie będzie ona toczyła się szybko. - Dotarcie do tych ratowników i górników zabierze jeszcze długie godziny - przyznał Duda.

Ratownicy budują lutniociąg

Trwa akcja ratunkowa w kopalni Pniówek. Ratownicy starają się dotrzeć do uwięzionych pod ziemią siedmiu osób. W nocy nie mogli po nich iść, ponieważ na dole pogorszyły się warunki - stężenie metanu wzrosło. Ich praca polega na uruchomianiu wentylacji. Budują lutniociąg (wentylacja lutniowa - sposób przewietrzania wyrobisk ślepych), który ma już ponad 200 metrów. - Obecnie poruszamy się odcinkami 20-, 15-metrowymi, chodnikiem przyścianowym - mówił na briefingu w czwartek o 10.30 Edward Paździorko, zastępca prezesa JSW ds. technicznych i operacyjnych.

Briefing przedstawicieli JSW i kopalni Pniówek
Briefing przedstawicieli JSW i kopalni PniówekTVN24

Wyjaśniał, że ratownicy muszą układać rurociąg stopniowo, cyklicznie, ponieważ doprowadza on świeże powietrze i równocześnie usuwa nagromadzone gazy, które wcześniej uniemożliwiały penetrację wyrobiska przyściennego. Równocześnie cały czas mierzą stan atmosfery. - Jesteśmy około 250 metrów od skrzyżowania chodnika nadścianowego ze ścianą i będziemy tak sukcesywnie poruszać się, jednocześnie kontrolując atmosferę. Pamiętajmy, że my musimy również chronić zastępy ratownicze, które idą właśnie po tych ludzi, z którymi nie mamy na dzisiaj kontaktu - powiedział Paździorko.

Dlaczego czasowo wycofano ratowników

- Byłem obecny, kiedy sztab i kierownik akcji podejmowali decyzję o wycofaniu ratowników bez dodatkowego doprowadzenia powietrza. Ta decyzja była podjęta zgodnie ze sztuką górniczą. Wcześniej były warunki, które sprzyjały takiemu prowadzeniu akcji, ale warunki te się pogorszyły, były bardzo duże wzrosty stężenia metanu - mówił Tomasz Cudny, prezes JSW. - Bieżąca sytuacja pozwala zastępowi przesunąć się kawałek dalej, przesunąć mierniki. Cały czas ustalona jest linia chromatograficzna, żebyśmy nie znaleźli się w trójkącie wybuchowości. Bezpieczeństwo wykonujących działania w strefie zagrożenia jest priorytetem - dodał.

Jak mówił Paździorko, nad akcją czuwa sztab, złożony z zdoradców, profesorów z dziedziny pożarnictwa, wentylacji. - Oni ocenili działania jako prawidłowe. My idziemy po ludzi i to jest najważniejsze, ale pamiętajmy, że żywi robią tę akcję. Ta ostrożność musi być zachowana za każdą dokładaną lutnią - zaznaczył.

- Zastępy są wyposażone w instrumenty pomiarowe do stałego, ciągłego pomiaru wszystkich gazów. Pracują w aparatach z tlenem w butli, jednocześnie są w kontakcie z kierownikiem akcji, który przesyła te informacje. W górnych częściach wyrobiska są inne gazy, a w dolnych inne. Miejmy nadzieję, że ta kolejna próba pozwoli nam dojść do ściany - dodał Paździorko.

"Po wybuchu tam zostali ludzie"

- Po pierwszym wybuchu tam zostali ludzie, którym oba zastępy niosły pomoc (…) Dostaliśmy informację od pracownika przez urządzenie głośnomówiące w ścianie, które słyszy dyspozytor, że on potrzebuje pomocy. Czyli żywy człowiek. Zastęp szedł z ratowaniem życia. To są niezwykle trudne decyzje. Zawsze idziemy po ludzi. Tam są nasi górnicy. Tam idziemy po nich - powiedział zastępca prezesa JSW.

Przedstawiciele kopalni i JSW spotkali się z rodzinami poszukiwanych osób.. Zapewniają, że na bieżąco informują ich o postępach akcji. - Rodziny przebywały na terenie kopalni, pojechały na noc do domu. Zaprosiliśmy je na godzinę ósmą, przedstawiliśmy na mapie, gdzie prowadzimy akcję, na jakim etapie jesteśmy - powiedział Cudny.

"Tam nie było tlenu, a teraz to powietrze powybuchowe tam stoi"

W czwartek po południu Piotr Pyzik, wiceminister aktywów państwowych, powiedział, że główną przeszkodą w prowadzeniu akcji ratowniczej jest kopalniana atmosfera w zagrożonym rejonie. - Tam doszło do wybuchu, czyli reakcji egzotermicznej, czyli musiało być spalanie. To nie jest już teraz kwestia metanu, jego stężenia. To kwestia tego, że po tym wybuchu tam nie było tlenu, a na teraz to powietrze powybuchowe tam stoi - zaznaczył Pyzik.

Wiceminister zrelacjonował, że ratownicy prowadzący działania najpierw wietrzą atmosferę przed sobą, potem idą po kilkanaście, dwadzieścia metrów i następnie znów badają skład atmosfery oraz rozkładają lutnie, czyli przewody doprowadzające powietrze.

- Poszli 45 metrów do przodu w tym ponad 300-metrowym korytarzu, ale musieli się cofać, ponieważ nastąpiło cofnięcie się powietrza powybuchowego. W tej sytuacji zdecydowano o zabudowie dodatkowego napowietrzania - zobrazował.

- To jest kwestia znalezienia taktyki, która będzie skuteczna; chodzi o wywołanie przedmuchu, jednak okazuje się, że przeszkoda jest tak duża, że blokuje ten przedmuch. Efekt jest taki, że to się wszystko zaczęło odbijać, a tam chromatograf pokazuje nie tylko zawartość metanu, ale też innych gazów – dodał Pyzik, wyrażając przypuszczenie, że przeszkodą w obiegu powietrza może być uszkodzenie wyrobiska w miejscu powtórnego wybuchu.

Najciężej ranni są w siemianowickiej oparzeniówce, jeden pacjent zmarł

W sumie w katastrofie poszkodowanych zostało 25 osób. Pod ziemią zmarły cztery osoby, piąta - w szpitalu.

Ranni byli opatrywani w punkcie medycznym przed kopalnią, następnie przewożeni karetkami i śmigłowcami medycznymi do śląskich szpitali w Jastrzębiu-Zdroju, Rybniku, Wodzisławiu Śląskim, Rydułtowach. 11 osób, które doznały najcięższych obrażeń, trafiło w środę do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Jeden pacjent po niedługim leczeniu zmarł w środę w tej placówce. - Jego obrażenia były tak rozległe, że nie miał szans na przeżycie - mówił dzisiaj na antenie TVN24 Przemysław Strzelec, zastępca dyrektora do spraw medycznych siemianowickiej oparzeniówki.

Poszkodowani w kopalni Pniówek - sytuacja w czwartek rano
Poszkodowani w kopalni Pniówek - sytuacja w czwartek ranoTVN24

W tej chwili w CLO jest 10 pacjentów z Pniówka. Jak mówił Strzelec, trwa walka o ich zdrowie i życie. Mają rozległe, głębokie obrażenia powierzchni ciała i dróg oddechowych. Przechodzą kolejne zabiegi: oczyszczenia ran, w komorze hiperbarycznej, aplikacji specjalistycznych opatrunków, w tym opatrunków z owodni, jednemu pacjentowi założono hodowlę komórek skóry. Podawane są im silne leki przeciwbólowe. Pięciu z nich przebywa na oddziale intensywnej terapii. Leżą pod respiratorem. Pozostali oddychają samodzielnie.

W Pawłowicach byli prezydent, premier i minister zdrowia

W środę do Pawłowic przyjechali premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. - Państwo nie pozostawi rodzin osób, które zmarły lub które są skrajnie poszkodowane, bez pomocy psychologicznej czy finansowej - zapewniał premier.

Premier Morawiecki przed kopalnią Pniówek: 5 osób nie żyje
Premier Morawiecki przed kopalnią Pniówek: 5 osób nie żyjeTVN24

- W tych trudnych chwilach chcę zapewnić rodziny osób poszkodowanych, że opieka, którą staramy się tutaj zapewnić, to jest opieka najnowocześniejsza, najwyższej jakości - mówił szef resortu zdrowia.

Niedzielski o siemianowickiej oparzeniówce: ośrodek na światowym poziomie
Niedzielski o siemianowickiej oparzeniówce: ośrodek na światowym poziomieTVN24

Dzisiaj do Pawłowic przyjechał prezydent Andrzej Duda. Przed 13.30 dotarł do kopalni, zapalił znicz przed figurą św. Barbary, patronki górników. Godzinę później na briefingu złożył kondolencje rodzinom zmarłych górników. Spotkał się nie tylko z władzami kopalni i spółki, ale także z ratownikami górniczymi, którzy byli na dole kopalni w momencie wybuchu. Jak mówił, poza zadrapaniami nie odnieśli obrażeń. - Niezwykłe męstwo, niezwykłe bohaterstwo, oddanie tej służbie dla kolegów, dla najbliższych, dla przyjaciół - mówił o ratownikach.

Prezydent Andrzej Duda zapalił znicz przed kopalnią PniówekTVN24

Wyrazy współczucia z Ukrainy

Do tragedii na Pniówku odniosła się dzisiaj na konferencji prasowej wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej Ukrainy Ołena Kondratiuk. - W imieniu narodu ukraińskiego i parlamentu chciałam złożyć wyrazy współczucia i kondolencje w związku ze śmiercią górników - powiedziała. - Oznacza to, że mamy wspólny ból, mamy wspólną odpowiedzialność, wspólne wartości, miłość do własnych ludzi i ojczyzny - dodała.

Przy wejściu do kopalni po południu młodzi ludzie umieścili transparent z namalowanym na czarnym tle napisem: "Święta Barbaro, miej ich w opiece". Przed transparentem zaczęły pojawiać się znicze.

Dwa wybuchy pod ziemią i śledztwo prokuratory

W środę kwadrans po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do wybuchu i zapalenia metanu. Zgodnie z informacjami JSW w rejonie prowadzącej wydobycie ściany N-6 na poziomie 1000 metrów było 42 pracowników. W czasie, gdy w rejonie akcji przebywały dwa zastępy ratowników, poszukujące trzech pracowników, doszło do kolejnego, wtórnego wybuchu. Według JSW obie eksplozje dzieliły niespełna trzy godziny.

W środę prowadzący akcję ratownicy koncentrowali się na odtworzeniu bezpiecznych warunków w rejonie zagrożenia. Chodziło głównie o budowę zapory przeciwwybuchowej. Następnie, po pomiarach atmosfery, wznowili poszukiwania, podejmując jednego ratownika – dotychczas piątą śmiertelną ofiarę katastrofy.

Przy próbach dalszego penetrowania rejonu poszukiwań okazało się, że atmosfera stała się tam na tyle niesprzyjająca, że ratownicy – posługujący się ręcznym sprzętem pomiarowym - musieli zostać wycofani. W takiej sytuacji zaczęto rozkładanie linii chromatograficznej, umożliwiającej stały, zdalny pomiar stanu atmosfery. Z odczytów wynika, że w wyrobiskach, gdzie znajdują się poszkodowani, stężenia niebezpiecznych gazów nadal przekraczają dopuszczalne normy. Kiedy parametry staną się sprzyjające, ratownicy powrócą do poszukiwań.

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła w środę śledztwo w sprawie nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu, które skutkowało śmiercią.

Żałoba w Pawłowicach. Do niedzieli bez wydarzeń rozrywkowych i sportowych

"W związku z tragicznym wypadkiem w Kopalni Węgla Kamiennego Pniówek, w którym zginęli górnicy, Wójt Gminy Pawłowice ogłosił na terenie gminy żałobę, która potrwa od środy 20 kwietnia do niedzieli 24 kwietnia 2022 roku" - czytamy na stronie internetowej gminy. "W tym czasie na terenie gminy nie będą odbywać się żadne wydarzenia o charakterze rozrywkowym i sportowym, których organizatorem jest Urząd Gminy Pawłowice lub jednostki organizacyjne gminy. Flagi gminne zostaną przepasane kirem i opuszczone do połowy masztów, a strony internetowe gminy i jednostek będą publikowane w odcieniach szarości" - poinformowano.

Autorka/Autor:mag, ig//rzw

Źródło: TVN24 Katowice, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Nominacja Johna Ratcliffe'a na nowego dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej została zatwierdzona przez amerykański Senat. Jest to druga wskazana przez Donalda Trumpa osoba, która zyskała akceptację. Ratcliffe podczas wcześniejszej służby jako szef wywiadu był krytykowany za upolitycznienie go. Trump, proponując go na nową funkcję, chwalił jego dotychczasowe dokonania.

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd nie uwzględnił zażalenia stowarzyszenia Marsz Niepodległości związanego z wrześniowym przeszukaniem jego siedziby. Odroczył też uzasadnienie o siedem dni - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Antoni Woliński. Postanowienie jest prawomocne.

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Elon Musk zaatakował Wikipedię po tym, jak na stronie go opisującej pojawił się wątek dotyczący wykonanego przez niego gestu, który został określony jako "porównywany do nazistowskiego lub faszystowskiego salutu". Współzałożyciel Wikipedii Jimmy Wales odpowiedział na to, że miliarder jest "niezadowolony, bo Wikipedia nie jest na sprzedaż".

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Źródło:
The Independent

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

35-letnia matka i 39-letni ojczym mają odpowiedzieć za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad pięcioletnią dziewczynką. Lekarze, którzy ją badali, nie mają wątpliwości, że była maltretowana. Pięciolatka jest pod stałą opieką psychologiczną.

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na co najmniej 52 lata więzienia został skazany 18-letni Axel Rudakubana za zabójstwo w lipcu ubiegłego roku w angielskim Southport trzech kilkuletnich dziewczynek - uczestniczek zajęć tańca "w stylu Taylor Swift". W poniedziałek oskarżony przyznał się do winy. Dziś zapadł wyrok.

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

Do komendy policji w Gdańsku zgłosił się 44-latek. Miał ze sobą torbę podróżną i oświadczył, że jest poszukiwany listem gończym do odbycia 18 dni kary więzienia. Specjalnie na tę okoliczność wziął miesięczny urlop w pracy. W więzieniu spędzi jednak aż 14 miesięcy.

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Źródło:
PAP/TVN24

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zagraniczne media piszą o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim, zwracając uwagę przede wszystkim na poruszenie przez niego kwestii dotyczących bezpieczeństwa Europy i Zielonego Ładu. W kontekście obronności w kolejnych tekstach wraca nazwisko Donalda Trumpa.

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Źródło:
Politico, Reuters, El Pais, The Guardian, Deutsche Welle, tvn24.pl

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl