dr hab. Dorota Piontek, prof. Tomasz Nałęcz

O możliwych kandydatach Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego rozmawiali goście Rafała Wojdy. - Od wielu lat polityka europejska jest wykładnią tego, co się dzieje w kraju. Jest podporządkowana interesom krajowym - tłumaczyła dr hab. Dorota Piontek (politolożka, UAM w Poznaniu) w programie "Tak jest" w TVN24. Jej zdaniem listy wyborcze sugerują, że nie myśli się o Parlamencie Europejskim jako o miejscu, gdzie "można budować pozycję, alianse, pozyskiwać sojuszników". - Myśli się o Parlamencie Europejskim jako miejscu, gdzie można bezpieczenie przeczekać - dodała. Prof. Tomasz Nałęcz (historyk, były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, były wicemarszałek Sejmu) wyraził zdziwienie wobec "niektórych nazwisk [kandydatów - przyp.red.], bo nie nadają się one na sztandary PiS". Tłumaczył, że "zaplecze wyborcze PiS jest plebejskie", a kandydaci jak Daniel Obajtek czy Jacek Kurski, których nazwał "złotymi książętami", zdaniem profesora "pasują do PiS-u jak małpa do karety".