Opinie i wydarzenia
Awantura w Sejmie. Skandowanie "konstytucja" i "regulamin"
Skandowanie słów "konstytucja" i "regulamin" towarzyszyło przedstawianiu kandydatur do neo-KRS z ramienia Sejmu. Po tym, jak Anna Milczanowska mówiła o propozycjach personalnych Prawa i Sprawiedliwości, głos zabrał Borys Budka. - Dziś rozpoczynamy proces sanacji tych organów, które zostały skażone przez poprzednią władzę - mówił poseł Platformy Obywatelskiej. Dodał, że "w zeszłej kadencji Sejm naruszył konstytucję przy wyborze członków KRS". Słowa Budki postanowił skomentować Zbigniew Ziobro. - To Trybunał Konstytucyjny decyduje, czy ustawa jest zgodna z konstytucją, a nie poseł Budka - powiedział były minister sprawiedliwości. Posłowie PiS zaczęli skandować "konstytucja", a kiedy minęły regulaminowe trzy minuty na wypowiedź Ziobry i marszałek Szymon Hołownia wyłączył posłowi mikrofon, prawa strona sali zaczęła skandować "regulamin". Następnie głosy zabrali Krzysztof Śmiszek i Przemysław Czarnek.