Szymon Hołownia

Od dziś oficjalnie trwa kampania prezydencka. Szymon Hołownia, który kandyduje z ramienia Polski 2050, przyznał, że nie ze wszystkim zgadza się z premierem Donaldem Tuskiem. - Nie zgadzam się na to, że od roku mrożona jest w komisji zdrowia nasza ustawa o darmowej antykoncepcji. Że do tej pory nie rozstrzygnęliśmy odpartyjnienia spółek Skarbu Państwa – wymienił w programie "Kropka nad i" w TVN24. Pytany o sprawę Marcina Romanowskiego, który zbiegł na Węgry, Hołownia zapewnił, iż polityk "nie dostaje już pieniędzy". – Diety nie będzie dostawał, bo nie pełni obowiązków na terenie Rzeczpospolitej – kontynuował gość Moniki Olejnik. Rozmawiał też o raporcie prokuratury w sprawie śledztw za czasów PiS. Hołownia przyznał, iż dobrze, że on jest, ale wciąż czekają na działa. - W koalicji nie dowieźliśmy sporej ilości rzeczy, co ludzie nam wypominają – przypomniał marszałek Sejmu.