Kropka nad i
Aleksander Kwaśniewski
Karol Nawrocki został w niedzielę ogłoszony kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Przedstawiany jest jednak jako kandydat "obywatelski" i "bezpartyjny". - Myślę, że wyborcy w to nie uwierzą, ponieważ to jest zbyt grubymi nićmi szyte. To jest typowy projekt PR wymyślony od A do Z - wskazał w programie "Kropka nad i" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jego zdaniem "to jest taki zamysł, żeby zrzucić z siebie i z kandydata odpowiedzialność za 8 lat rządów PiS". - To jest wybór kandydata, który jest do ukształtowania, ponieważ słabo go znamy i może różnie się zachowywać. Okaże się niezłym mówcą, ale nie fantastycznym. (...) Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, że te wybory, to być albo nie być - dodał. Rozmówca Moniki Olejnik powiedział także, że chciałby, żeby Rafał Trzaskowski - kandydat Koalicji Obywatelskiej - wykazał "niezbędną bojowość". - Nic nie będzie dane na tacy, tu nie ma tego, że to się należy. O wszystko będzie trzeba zawalczyć, wyszarpać, także w bezpośrednim boju z kandydatem PiS-u, który nie będzie oszczędzał kontrkandydata - dodał Kwaśniewski.