Nieprawidłowości w komisjach. Sąd w Bielsku-Białej ujawnił je w dwóch. Sprawą zajmuje się prokuratura. - Sytuacja jest poważna, nie możemy jej lekceważyć, bo każdy głos ma znaczenie - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 minister sprawiedliwości. Adam Bodnar przyznał, że w jednej z komisji "160 głosów na Trzaskowskiego znaleziono w worku dla Nawrockiego i jemu je przypisano". Bodnar postuluje o konieczności wyłączenia wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN od orzekania. - Jeżeli, że te anomalie mogą występować nie tylko w tych kilkunastu komisjach, ale jakiś model statystyczny wskazuje, że tych komisji może być np. 800, 1000, to może być duża praca - kontynuował. Następnie Monika Olejnik pytała prokuratora generalnego o to, czy w momencie, w którym Karol Nawrocki zostanie prezydentem, prokuratura wstrzyma dochodzenie w sprawie kawalerki przejętej od Jerzego Ż. Bodnar przyznał, że immunitet jest bardzo poważną przeszkodą, ale "śledztwo jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie".