Straż łosiowa była postrachem kłusowników. Przypominają dzieje formacji

Zachował się wóz podobny do tego, którego używała straż łosiowa
Biebrzański Park Narodowy
Formację tworzyli strażnicy leśni. Nazwali się strażą łosiową, bo ich zadaniem było chronienie przed kłusownikami łosi żyjących w dolinie Biebrzy. Działali pod koniec lat 50. XX wieku, na długo przed powstaniem Biebrzańskiego Parku Narodowego. Teraz władze parku chcą upamiętnić strażników.
Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Kłusownicy byli większą plagą niż wilki - tak pisała ówczesna prasa. W 1958 roku na terenie dzisiejszego Biebrzańskiego Parku Narodowego utworzona została straż łosiowa - formacja strażników leśnych, która miała chronić populację tutejszych łosi.
  • Strażnicy pozostawili po sobie "Księgę Łosi", która jest kopalnią wiedzy o ówczesnych okazach. Byli z nimi tak "zaprzyjaźnieni", że nadawali im imiona.
  • Do naszych czasów zachował się też wóz drabiniasty, podobny do tego, którym poruszała się straż łosiowa. Władze parku, we współpracy z Politechniką Białostocką, zamierzają go odrestaurować i pokazywać turystom.

"17 VI 1959. Grodzisk pow. Dąbrowa rozpoznano byka badylarza (badylarz to byk łosia charakteryzujący się porożem o odnogach podobnych do jeleniego - przyp. red.). Nadano imię Podróżnik" - to jeden z wpisów w "Księdze Łosi", która znajduje się w archiwum Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Czytaj także: