Kropka nad i 

Katarzyna Kotula

Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula w "Kropce nad i" w TVN24 opowiedziała, jak w dzieciństwie była molestowana przez obecnego prezesa Polskiego Związku Tenisa Mirosława Skrzypczyńskiego. - Chciałabym zaznaczyć, żeby nie mówić o mnie, że jestem ofiarą. Jestem głosem tych wszystkich ofiar, które są zastraszone lub z innych różnych powodów dzisiaj do tego nie chcą wracać - powiedziała Kotula. W rozmowie z Moniką Olejnik wspominała, że "Mirosław Skrzypczyński stosował wobec jej grupy przemoc psychiczną, fizyczną, a wobec niej przemoc seksualną". - Ja wtedy, ponad 30 lat temu, nie potrafiłam tego nazwać, z nikim o tym nie rozmawiałam - wspomniała, dodając, że "nawet jako zawodnicy nie rozmawiali o tym między sobą". Przypominała, że "prezes szukał okazji, albo je stwarzał, żeby zapraszać do kantorka, dotykać w miejscach intymnych, rzucał aluzje z podtekstem seksualnym i obrzydliwe, seksistowskie teksty". Wyznała, że wraz z koleżankami “wypracowały sobie strategię na przetrwanie, w której starały się uciekać, unikać tego dotyku". Pytana, ile to trwało, odpowiedziała, że było to kilka lat i powtórzyło się kilkanaście razy. - Funkcjonowaliśmy w rzeczywistości, gdzie codziennie trener stosował przemoc. Ludzie do dzisiaj nie przerobili swoich traum - podkreśliła. Katarzyna Kotula ma wrażenie, czytając reakcję prezesa Mirosława Skrzypczyńskiego, że "on się w ogóle nie zmienił".

 

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, zadzwoń na numer 997 lub 112.