Jeden na jeden

Tomasz Grodzki

Głosowanie dotyczyło tylko przesunięcia terminu i w takiej, dość błahej sprawie rządzący nagięli prawo w sposób skandaliczny. Zaczynam się zastanawiać, co będą robić, jak będą mieli w perspektywie przegrane wybory parlamentarne - powiedział w "Jeden na jeden" marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który odniósł się do kontrowersyjnej reasumpcji głosowania podczas posiedzenia Sejmu. W rozmowie z Agatą Adamek marszałek mówił o przygotowaniach do posiedzenia Senatu i głosowania nad ustawą anty-TVN. - Poprosiłem trzy opinie prawne, żeby dać materiał senatorom, aby mogli się przygotować do debaty - powiedział. - Ta ustawa nie powinna w ogóle powstać, nie powinna wejść do Sejmu. Senat, jak sądzę, w tej materii zajmie radykalne stanowisko - dodał. Profesor Grodzki odniósł się również do koczujących na granicy z Białorusią uchodźców mówiąc, że "nikt dobrowolnie nie opuszcza swojego kraju". - Polska już w poprzednim kryzysie uchodźczym zachowywała się w sposób daleki od chrześcijańskiej posługi potrzebującym - podkreślił marszałek.