Fakty po Faktach
Jarosław Gowin, Robert Flisiak
Z całą pewnością on nie miał na myśli osób, które mają odmienną orientację seksualną, miał na myśli pewne zachowania - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier Jarosław Gowin, odnosząc się do słów ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o osobach uczestniczących w Paradzie Równości, które brzmiały: "Ci osobnicy, którzy tam chodzą, to są ludzie, którzy nie zachowują się w sposób zgodny ze standardami i normalnie. To jest demoralizacja publiczna i obraza inteligencji Polaków". Wicepremier dodał, że nie popiera takiego języka. Gość Piotra Kraśki, odpowiadając na pytania o możliwe wcześniejsze wybory, stwierdził, że "na razie większość rządowa jest stabilna, mimo tego, że sam klub parlamentarny PiS-u już tej większości nie ma".
Polska opieka zdrowotna wymaga w tej chwili nie jakiś nędznych 7 procent za parę lat, tylko natychmiastowego gigantycznego zastrzyku - podkreślił w drugiej części programu profesor Robert Flisiak. Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych poinformował także o obniżeniu wynagrodzeń lekarzom, którzy pracowali w pandemii, co zostało uzasadnione cięciem kosztów. - Ci lekarze, którzy są, będą pracować tak długo, jak się da. Oczywiście nie można wymagać od nich tego, żeby gdy pojawia się atrakcyjniejsza opcja pracy, jej nie wybierali. Nie zawsze chodzi o wyższe wynagrodzenia. Atrakcyjniejsza, czyli miejsce lepiej zorganizowane, niewymagające potężnych wyrzeczeń. Często, zwłaszcza w przypadku młodych, takie miejsce jest poza Polską – stwierdził lekarz.