Czarno na białym
zGRAni
Wkrótce ma dojść do połączenia Prawa i Sprawiedliwości z Suwerenną Polską Zbigniewa Ziobry. Zapowiedział to prezes PiS Jarosław Kaczyński. Liderów obu partii łączy wieloletnia i miejscami trudna relacja. Bez Solidarnej, a potem Suwerennej Polski, Jarosław Kaczyński nie byłby w stanie sprawować władzy przez minione osiem lat. Dopuścił do rządzenia partię z ziobrystów, pomimo że przed laty to właśnie Zbigniew Ziobro wypowiedział posłuszeństwo prezesowi PiS i na marginesie sceny politycznej założył własną partię. Ograniczył partii ziobrystów finansowanie, a więc możliwość urośnięcia w siłę większą, niż chciałby sam Kaczyński. Mimo tych zabiegów prezesa PiS Solidarna, a potem Suwerenna Polska z kadencji na kadencję rosła w siłę i wykorzystując publiczne zasoby, stale umacniała swoją polityczną pozycję. Po utracie władzy przez Zjednoczoną Prawicę i objęciu części działaczy Suwerennej Polski śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, przyszłość tej partii stanęła pod znakiem zapytania. Reportaż Dariusza Kubika z "Czarno na białym".