Bez polityki
Anna Przedpełska-Trzeciakowska: nie można się ześwinić
W programie "Bez polityki" Piotr Jacoń rozmawiał z Anną Przedpełską-Trzeciakowską, sanitariuszką powstania warszawskiego i tłumaczką literatury. Przedpełska-Trzeciakowska przyznała, że wydarzenia z 1944 roku ustaliły jej hierarchię wartości na całe życie. - Nie można się ześwinić - mówiła. Dodała również, że dzisiaj dobrze rozumie Ukraińców. - Tych ludzi, którzy krzyczą: "dajcie nam broń". Myśmy tej broni nie mieli - powiedziała. Po wojnie, w niełatwych czasach stalinowskich, zajęła się przekładem dzieł takich pisarzy jak William Faulkner czy Jane Austen. - W PRL robiliśmy rzeczy zupełnie niepeerelowskie - wspominała. Stwierdziła też, że jej zawodową ambicją zawsze było "nie tłumaczyć byle czego i nie tłumaczyć byle jak".