Audio: Kropka nad i
Krzysztof Gawkowski, Krzysztof Kwiatkowski, mec. Ryszard Kalisz
Andrzej Duda poinformował, że "postanowienie w sprawie prawa łaski" wobec Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika "zostało wydane". Do sprawy w specjalnym programie "Kropka nad i" w TVN24 odniósł się Krzysztof Gawkowski (wicepremier, minister cyfryzacji, Nowa Lewica), który stwierdził, że "dzisiaj zamyka się pewien etap - spektakl, który można nazwać 'anatomia upadku autorytetu głowy państwa'". - Prezydent ośmieszył siebie, swój urząd i pokazał, że jest prezydentem, który za nic ma konstytucję, bo najważniejsze dla niego jest to, żeby zabezpieczyć los kolegów - dodał. Rozmówca Moniki Olejnik zaznaczył, że "Kaczyński myśli, Duda wykonuje - tak będzie też wyglądało następne 1,5 roku". Krzysztof Kwiatkowski (senator niezależny, były minister sprawiedliwości, reprezentant Senatu w KRS) mówił, że "od głowy państwa oczekuje się podstawowej znajomości przepisów prawa". Odnosząc się do apelu Dudy do Bodnara o uwolnienie skazanych byłych posłów, powiedział, powołując się na art. 419 regulaminu urzędowania sądów powszechnych, że decyduje o tym sąd pierwszej instancji lub penitencjarny, który dostarcza administracji zakładu karnego nakaz. - Prezydent mógł apelować do ojca świętego, prezydenta Bidena i Putina, to jest niepoważne. Obywatele na to patrzą i uważają, że w Polsce mamy regulacje rodem krajów afrykańskich - dodał. Mec. Ryszard Kalisz (adwokat, były szef KPRP Aleksandra Kwaśniewskiego) podkreślił, że sąd nie skazał Kamińskiego i Wąsika za walkę z korupcją, o której mówią posłowie PiS wraz z prezydentem, lecz za "prowokację wobec niewinnych ludzi, za tworzenie dowodów, za działanie bez zezwolenia sądów wtedy, kiedy to pozwolenie jest niezbędne". - To były działania, które naruszały prawa tych ludzi, którzy są w tej chwili pokrzywdzeni i tych, którzy nie żyją - Andrzej Lepper - wyjaśnił mec. Kalisz.