Janusz Lewandowski, Janusz Zemke, gen. Roman Polko

Cały świat pragnie pokoju tutaj i na Bliskim Wschodzie, ale coraz bardziej rysuje się pytanie o cenę i styl. Jako Europa uczymy się żyć z takim Trumpem, jaki jest - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 Janusz Lewandowski, były komisarz unijny do spraw budżetu, a obecnie eurodeputowany Platformy Obywatelskiej. Wskazał, że ma własny instruktaż obchodzenia się z "trumpizmem" - wstrzemięźliwość w reakcji na słowa i czyny oraz bardzo mocne stawianie na nasze racje. - Wśród tych racji jest obecność Europy przy negocjacjach o przyszłości Ukrainy. Ten problem jest bardziej europejski niż amerykański. Jeżeli Europy zabraknie, to bardzo zacznie nam to przypominać wspomnienia z Monachium, kiedy rozstrzygano bez tych najbardziej zainteresowanych w gestach wobec Hitlera - wyjaśnił. Lewandowski podkreślił, że "możliwie szybko musimy budować własną siłę odstraszania". W dalszej części programu rozmówcy Grzegorza Kajdanowicza: Janusz Zemke, były wiceszef MON, były przewodniczący Komisji Obrony Narodowej i gen. Roman Polko, były dowódca jednostki specjalnej GROM, komentowali Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa.