Audio: Fakty po Faktach
Paula Sawicka, prof. Stefan Chwin, Aleksandra Gajewska, Urszula Pasławska
Paula Sawicka (działaczka społeczna, aktywistka) oraz prof. Stefan Chwin (pisarz, krytyk literacki, eseista, historyk literatury, grafik związany z Gdańskiem) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 komentowali słowa Jarosława Kaczyńskiego, który nazwał Donalda Tuska wrogiem narodu. - Niestety skojarzenie jest jedno. Takich określeń używało się w czasie terroru sowieckiego i faszyzmu. (...) Tego rodzaju określenie jest określeniem wykluczającym i kierującym nienawiść na wskazaną osobę. Jednocześnie jako słuchacze powinniśmy rozumieć to jako absolutnie niedopuszczalne - oceniła Sawicka. Rozmówca Katarzyny Kolendy-Zaleskiej stwierdził, że prezes PiS "świadomie wybiera taki język, który nie jest jego językiem". - Tutaj jest wyraźny ukłon pod adresem mocno populistycznej części elektoratu PiS-u - dodał prof. Chwin.
Następnie w "Faktach po Faktach" Aleksandra Gajewska (Koalicja Obywatelska) i Urszula Pasławska (Koalicja Polska) mówiły o składowiskach niebezpiecznych odpadów. - Wiemy, że jest bardzo dużo takich składowisk, ale ile ich jest dokładnie i co się w nich znajduje - nie wiemy. Te informacje nie są nam udostępniane. Z 2021 roku mamy szczątkową informację, bo była taka prezentowana na posiedzeniu komisji. Wiemy głównie o tych historycznych składowiskach - mówiła Gajewska. Posłanka Koalicji Obywatelskiej podkreśliła, że historia z Zielonej Góry nie jest nowa. - Problemy pokazywane są od wielu lat. My nie widzimy nawet czubka góry śmieciowej prawdopodobnie dlatego, że komuś bardzo zależy na tym, aby ten system cały czas działał - powiedziała Pasławska.
We wrześniu 2024 roku kończy się kadencja dyrektora Teatru im. Słowackiego w Krakowie, a zarząd województwa ogłosił konkurs. Krzysztof Głuchowski, dyrektor naczelny i artystyczny krakowskiego teatru w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską podkreślił, że wystartuje w konkursie. - Nie nazywamy tego konkursu konkursem. To jest bardziej rodzaj propagandowego efektu, który zarząd województwa małopolskiego chce uzyskać, robiąc bardzo szybko konkurs w trakcie wakacji i przed wyborami - dodał. Zdaniem Głuchowskiego "Mickiewicz jest cały czas groźny dla władzy, która ma autorytarne zapędy, jego efekt jest rażący, 'Dziady' spowodowały reakcję łańcuchową".