Janusz Lewandowski, Alicja Defratyka, Ignacy Morawski

Janusz Lewandowski (Platforma Obywatelska) w "Faktach po Faktach" w TVN24 mówił o Krajowym Planie Odbudowy dla Polski. W jego ocenie "w Brukseli nikt nie ma złudzeń co do tego, że podmiana Izby Dyscyplinarnej na inną izbę leczy polską praworządność". Odnosząc się do planowanej wizyty w Polsce przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli Von der Leyen, europoseł mówił, że "pewnie zostanie ogłoszony wielki triumf, ale na razie nie zobaczymy wielkich pieniędzy". Następnie Grzegorz Kajdanowicz pytał swojego rozmówcę o embargo na rosyjską ropę, gdyż państwa Unii Europejskiej doszły do porozumienia w tym temacie. – To dobra wiadomość dla Europy i Ukrainy, zła dla Kremla. Unia Europejska odzyskała jedność w najtrudniejszej sprawie – ocenił Lewandowski.

Następnie w "Faktach po Faktach" Alicja Defratyka (ekonomistka, autorka projektu ciekaweliczby.pl) oraz Ignacy Morawski (ekonomista, "Puls Biznesu") dyskutowali o wysokiej inflacji w Polsce. – Nie wykluczałbym możliwości, że inflacja osiągnie 20 procent. Ani rząd, ani Narodowy Bank Polski nie kontroluje inflacji. Myślę, że jest to bardziej kontrola, która może przypominać kontrolę małej łódki na dużym sztormie – stwierdził Morawski. Dodał jednak, że w Polsce nie grozi nam scenariusz turecki. – Rząd zafundował nam wydłużenie wysokiej inflacji. Tarcza antyinflacyjna też sporo kosztuje, te wszystkie koszty to 30 miliardów. To jest więcej niż trzynasta i czternasta emerytura razem wzięte – powiedziała Defratyka.