Wygrał Lamborghini Murcielago warte ponad milion złotych i rozbił je sześć godzin po otrzymaniu kluczyków. Taki dramat spotkał Amerykanina Davida Doppa. Mężczyzna stracił panowanie nad mającym 640 koni mechanicznych pojazdem na zakręcie i po pokonaniu kilku płotów zarył w polu.
Dopp jest niespecjalnie zamożnym kierowcą ciężarówki z Utah. Z racji swojego zawodu często odwiedzał stacje benzynowe sieci Maverik, gdzie zaangażował się w konkurs "Joe Schmo (synonim naszego "Jana Kowalskiego") to Lambo". Akcja była organizowana przez firmę wraz z organizacją non-profit Teamgive, która zajmuje się pomocą dzieciom z ciężkimi schorzeniami neurologicznymi.
Słodko-gorzki smak zwycięstwa
Finał akcji miał miejsce miesiąc temu, kiedy Dopp został wylosowany jako wielki zwycięzca. Radości nie było końca. Jednak na kluczyki do samochodu musiał poczekać jeszcze niemal miesiąc. Ostatecznie specjalny model Lamborghini Murcielago Roadster trafił w jego ręce w minioną niedzielę. Mężczyzna postanowił zabrać po kolei członków swojej rodziny na przejażdżkę. Na pierwszy ogień poszła żona, a szóstka dzieci miała czekać na swoją kolej. Ostatecznie jednak nie zobaczyły więcej Lamborghini tatusia.
Dopp bowiem rozbił samochód około sześciu godzin po tym, jak go dostał. Jadąc z żoną wszedł w zakręt przy prędkości około 70 km/h, w miejscu gdzie było ograniczenie do około 50 km/h. - Na zakręcie trafiliśmy albo na taflę lodu albo jakiś luźny żwir i nagle po prostu zaczęliśmy się kręcić - wspomina Dopp. Lamborghini skasowało kilka płotów i wyleciało na pole, gdzie spoczęło zaryte w zmarźnietą ziemię. Pasażerom nic się nie stało, samochód został jednak dość poważnie poobijany.
Lamborghini jest ubezpieczone i trafi do warsztatu na naprawy. Wypadek nie jest jednak jedynym problemem Doppa związanym z supersamochodem. Mężczyzna musi zapłacić podatek od wygranej, wynoszący około 100 tysięcy dolarów. Jako kierowca ciężarówki mniej więcej tyle zarabia w rok, więc nie stać go na wygranie samochodu. Ponadto dwuosobowe Lambo jest mało praktyczne dla ojca z szóstką małych dzieci. Amerykańskie media donoszą, że Dopp próbuje przekonać sławnego prezentera telewizyjnego Jay Leno, aby ten kupił jego samochód.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: YouTube