Mieszkańcy Włoch są coraz bardziej podejrzliwi wobec swoich partnerów i partnerek, zlecają więcej śledztw prywatnym detektywom. W aż ośmiu na dziesięć przypadków okazuje się, że bliska osoba ich zdradza. Według jednego z badań Włosi są najbardziej niewiernym narodem w Europie.
Jak przekazał we wtorek włoski dziennik TG1, powołując się na stowarzyszenie detektywów Ami, w ciągu ostatniego roku Włosi zlecili o ponad 30 proc. więcej śledztw prywatnym detektywom wobec swoich małżonków lub partnerów. Wynikało to z podejrzeń, że bliska osoba ich zdradza. Ustalenia detektywów dowiodły, że w ośmiu na dziesięć zleceń przypuszczenia okazywały się prawdziwe.
Włosi najbardziej niewierni w Europie
Sergio Verdile, detektyw z Mediolanu, wskazał w rozmowie z dziennikiem, że są "dwa główne powody", dla których partnerzy zlecają szpiegowanie swojego partnera. - Pierwsza rzecz, która alarmuje partnerów, to zmiana w sposobie używania telefonu komórkowego. Druga to ciągłe spóźnienia do domu - przekazał. TG1 opisuje, że koszt usługi detektywa waha się między 50 a 150 euro za godzinę. Średnio jedno zlecenie trwa około tygodnia.
Według rzymskiej gazety "Il Messaggero" Włosi są na pierwszym miejscu w Europie pod względem liczby zdrad. Z badania Incontri-ExtraConiugali wynika, że 58 proc. Włochów przyznało się, iż przynajmniej raz zdradzili swojego partnera. Najczęściej zdradzają mieszkańcy Rzymu (72 proc.), Mediolanu (71 proc.) i Neapolu (68 proc.). Na drugim miejscu wśród Europejczyków są Hiszpanie, spośród których do zdrady przyznało się 53 proc. pytanych. Kolejne pozycje zajmują: Francuzi, Niemcy, Belgowie, Brytyjczycy, Austriacy, Duńczycy, Finowie i Norwegowie.
"Ze względu na naturę, klimat i podejście obywatele krajów Europy Południowej są bardziej skłonni do zdrady niż ci w Europie Północnej" - stwierdziła w rozmowie z gazetą Miriam Tomponzi, właścicielka agencji detektywistycznej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock