Tańczące i grające w piłkę roboty mogli oglądać goście Międzynarodowych Targów Mechaniki w Brnie. Wyglądają jak zabawki, ale w rzeczywistości są skomplikowanymi urządzeniami.
49. Międzynarodowe Targi w Brnie na Morawach miały atrakcję - tańczące polkę i grające w piłkę roboty. Małe, szybkie i sprawne roboty zostały zaprojektowane na Politechnice w Wiedniu.
- Nazywamy je "mini-robocikami" - powiedział prof. Peter Kopacek z Instytutu Robotyki i Mechatroniki wiedeńskiej uczelni. - Kamera kierująca minirobocikami rozróżnia rozmiary i kolory. Wysyła ona obraz z szybkością 120 klatek na sekundę do centralnego komputera, który na podstawie ciągłej analizy danych zdalnie steruje ruchami poszczególnych robotów, a także koordynuje ich położenie względem siebie - wyjaśnił Kopacek. Komputer zawsze zna przestrzenne położenie każdego z robocików. Służą do tego specjalne znaczniki umieszczone na ich obudowach.
W przyszłym roku zespół naukowy pod kierownictwem prof. Kopacka chce wystawić swoją elektromechaniczną drużynę w międzynarodowych mistrzostwach gry w piłkę robotów. - "Mini-robociki" grają czysto i nie popełniają fauli - podkreśla naukowiec.
Oglądający wystawę w Brnie byli zafascynowani "mini-robocikami". - To naprawdę dobra zabawa obserwować jak te roboty "tańczą" - powiedział jeden gości wystawy.
Roboty Petera Kopacka nie są tylko efektownymi zabawkami. W niedalekiej przyszłości systemy wykorzystane w budowie "robocików" mają znaleźć zastosowanie np. w misjach kosmicznych.
Źródło: Reuters, TVN24