Przynajmniej pięciu pracowników SpaceX zostało zwolnionych za opublikowanie i rozpowszechnianie listu, w którym skrytykowano założyciela firmy Elona Muska – podaje "New York Times". Autorzy pisma określili postawę miliardera jako "przynoszącą wstyd firmie" i zaapelowali do kierownictwa o odcięcie się od jego prywatnych poglądów.
W ostatnich miesiącach o Elonie Musku było jeszcze głośniej niż zazwyczaj. Od kwietnia ciągnie się saga z zapowiadanym przez niego od jakiegoś czasu przejęciem Twittera. W pewnym momencie informowano nawet, że założyciel Tesli dokonał już zakupu platformy, jednak później okazało się, iż sprawa nie jest jeszcze przesądzona.
Musk wstrzymał przejęcie popularnego serwisu społecznościowego, ale cały czas jest jego aktywnym użytkownikiem. Bezpośrednie i często kontrowersyjne wpisy prezesa Tesli umacniają jego wizerunek wyluzowanego multimiliardera, ale nie wszystkim przypadają do gustu. Niedawno aktywność Muska skrytykowała grupa pracowników SpaceX, założonego przez biznesmena przedsiębiorstwa przemysłu kosmicznego.
Wystosowali oni otwarty list do szefostwa firmy, w którym zaznaczyli, że postawa najbogatszego obecnie człowieka na świecie "działa na pracowników rozpraszająco i przynosi wstyd przedsiębiorstwu". Pismo zostało opublikowane w komunikatorze, z którego korzystają tysiące osób zatrudnionych w SpaceX.
Autorzy listu zaapelowali do kierownictwa, by firma "szybko i wyraźnie" odcięła się od prywatnych poglądów Muska. Zwrócili też uwagę na konieczność "zdefiniowania wszelkich form niedopuszczalnego zachowania i odpowiedniego reagowania na jego przejawy".
"Nie ma zapotrzebowania na tego rodzaju aktywizm"
Problem w tym, że szefostwo uznało za nieodpowiednie zachowanie samych autorów listu. Jak poinformował w ubiegły czwartek "New York Times", prezes firmy Gwynne Shotwell wysłała do pracowników mail, w którym przekazała, że "osoby zaangażowane w przygotowanie i rozesłanie listu" zostają zwolnione.
"Mamy zbyt wiele pracy do wykonania i nie ma zapotrzebowania na tego rodzaju aktywizm" – tak decyzję o zwolnieniu autorów listu uzasadniła Shotwell. Zaznaczyła, że została ona podjęta po przeprowadzeniu przez kierownictwo wewnątrzfirmowego dochodzenia.
Oficjalnie nie podano, ile osób straciło pracę, ale według "New York Timesa" zwolnionych zostało przynajmniej pięciu pracowników. Reuters poprosił przedstawicieli firmy o komentarz w tej sprawie, jednak nie otrzymał odpowiedzi.
Mnożą się kontrowersje wokół Muska
Wypowiedzi i zachowania Elona Muska budzą ostatnio sporo kontrowersji. Na początku czerwca miliarder skrytykował pracowników Tesli, którzy pracują zdalnie. Zapowiedział też zwolnienie części załogi. W maju stewardessa pracująca na pokładzie należącego do przedsiębiorcy samolotu oskarżyła go o molestowanie seksualne. Musk stanowczo zaprzeczył jej zarzutom i nazwał je "całkowicie nieprawdziwymi".
ZOBACZ TAKŻE: Nastolatek opublikował informacje o prywatnym samolocie Marka Zuckerberga. Pierwszy raz pokazał zdjęcie maszyny
Źródło: "New York Times", Reuters