Władysław Jagiełło, August Poniatowski, Fryderyk Chopin stanęli na kopcu Kościuszki. Nie są to jednak pomniki sławnych Polaków, a ich silikonowe figury.
Rzeźby można oglądać od dzisiaj w muzeum na kopcu Kościuszki w ramach wystawy "Polaków drogi do wolności".
Na pomysł stworzenia silikonowej ekspozycji wpadł Piotr Owcarz, pasjonat historii ze Śląska. - To taka misja edukacyjna. Wystawa jest dla młodych ludzi świetną lekcją patriotyzmu i historii. Znacznie ciekawszą, niż książka - tłumaczy.
Cztery tysiące za silikonowego Chopina
Koszt wykonania jednej rzeźby, to minimum cztery tysiące euro. Ich wykonaniem zajmuje się krakowski rzeźbiarz Tomasz Pałka. - August Poniatowski został wiernie sportretowany przez Bacciarellego. (...) Z Sobieskim był już problem, bo różni artyści przedstawiali go niejednakowo. Przy rzeźbieniu Jagiełły konsultowałem się z historykami - opowiada.
Na razie na wystawie jest 16 figur. Ich liczba w przyszłości ma się zwiększyć, a wystawa stanie się istnym pocztem królów. Jednak poza figurami władców Polski, można oglądać także innych sławnych Polaków, m.in. Fryderyka Chopina czy papieża.
Źródło: Gazeta Krakowska
Źródło zdjęcia głównego: muzeum Kopca Kościuszki