Środek zimy i siarczysty mróz - to to, co prawdziwe morsy lubią najbardziej. Dla fanów lodowatych kąpieli właśnie zaczyna się szczyt sezonu.
Morsy z Wysp opanowały Morze Północne. Jak co roku roku miłośnicy niebanalnych kąpieli sprawdzali swoją odwagę i wytrzymałość. Tym razem szokowali ne tylko odpornością na zimno, ale i oryginalnymi strojami. Dziwacznie poprzebierani wbiegali z uśmiechem na ustach prosto do lodowatego morza. Ojczyzną ekstremalnych kąpieli jest oczywiście Rosja. Tam "morsowanie" to niemal jeden z narodowych sportów. Sami Rosjanie zapewniają, że nie tylko kształtuje to charakter, ale korzystnie wpływa na zdrowie...
Źródło: Reuters, TVN24