Były kształtne piersi, ciasto i dmuchany basenik. Na casting do Katowic, gdzie kręcono drugi odcinek II edycji Top Model dziewczyny przyjechały z różnymi sposobami, aby przekonać jury. Tradycyjnie udało się niewielu.
- Najbardziej jestem dumna ze swoich piersi - rozpoczęła samoocenę 18-letnia Ania z Katowic. Jurorzy nie dali się przekonać i uznali, że kształtne pupa i piersi to niewystarczające argumenty. Lepiej poszło Agnieszce z Zabrza. Ona na casting zabrała ciasto.
Do maltretowania i przeczołgania
Z kolei wrocławianka Olga "przekupiła" jury niemal profesjonalnym pozowaniem w dmuchanym baseniku.
- Chciałbym ją pomaltretować – wzdychał jeden z jurorów Dawid Woliński, a robiący dziewczynie zdjęcia Marcin Tyszka postanowił ostudzić jej zapał. - Nie ciesz się tak. Przeczołgamy cię z każdej strony – ostrzegł fotograf tuż po tym, gdy Olga dowiedziała się, że przechodzi do kolejnego etapu.
Dla Joanny Krupy Olga była jednak bezkonkurencyjna. - Jesteś przepiękna. Najładniejsza z dziewczyn, które tu były - zachwalała jej urodę.
Miała jednak jedno małe "ale". - Następnym razem jak przyjdziesz, masz pokazać, że jesteś profeszjonal. Przechodzisz dalej - zawyrokowała.
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn