Gdyby ktoś miał wątpliwości, kiedy zdecydować się na poczęcie potomka, władza mu to ułatwia - najlepiej dziś! Niestety, tak pomocny jest tylko gubernator obwodu uljanowskiego w Rosji.
Data nie jest przypadkowa. Jeśli bowiem starania par, które na tę okoliczność dostały urlopy w pracy, zostaną zwieńczone sukcesem, to nowi obywatele rosyjscy mają szansę urodzić się 12 czerwca - w Dzień Rosji, czyli rocznicę deklaracji suwerenności w 1990 r. Jeśli i to się uda - otrzymają, jako premię, pieniądze, samochody, lodówki i inne nagrody.
Także dziś specjalna komisja wybierze rodziców o wzorowych cnotach obywatelskich, którzy otrzymują premię specjalną - produkowany w Uljanowsku samochód terenowy UAZ-Patriot.
Dzień Poczęcia organizowany jest w obwodzie uljanowskim położonym około 900 km na wschód od Moskwy już po raz trzeci. W 2005 roku udział w nim zadeklarowało 311 kobiet i dzięki temu 12 czerwca 2006 w szpitalach obwodu przyszło na świat o 46 dzieci więcej niż tego samego dnia rok wcześniej. W kolejnym roku na poczęcie zdecydowało się 500 pań i 12 czerwca 2007 roku liczba porodów była o 78 większa niż tego samego dnia 2006 roku. Władze obwodu mają nadzieję, że w bieżącym roku w akcji weźmie udział jeszcze więcej par.
Liczba ludności Rosji od roku 1991 systematycznie spada. Mieszka tam obecnie tylko 141 mln ludzi, co czyni największe państwo świata jednym z krajów najrzadziej zaludnionych. Prezydent Władimir Putin zamierz zmienić ten trend. Obiecał przyznawanie szczęśliwym rodzicom drugiego dziecka bonów pieniężnych - wartych ok. 10 tys. dolarów.
mtom
Źródło: PAP