45 tys. osób zebrało się w niedzielę we włoskim Polignano a Mare na widowiskowych zawodach w skokach do wody. Najlepszy w czwartym konkursie serii okazał się Rosjanin, który pokonał dziewięciokrotnego mistrza świata.
Artem Silchenko - to on wykonał najlepszy skok i powietrzne akrobacje. Tuż za nim uplasował się Orlando Duque, który dziewięciokrotnie był mistrzem świata. Trzecia pozycja przypadła Brytyjczykowi Gary'emu Huntowi.
Po zakończonych zawodach Silchenko powiedział: - Dzisiaj był mój najlepszy skok do wody z całej serii. Pracowałem bardzo ciężko, aby go ulepszyć. Stanąłem przeciwko Gary'emu Huntowi i Orlando Duque'oqi, którzy są wspaniałymi sportowcami i to fantastyczne rywalizować z nimi.
Na kolejne emocje związane ze skokami trzeba będzie poczekać do końca sierpnia. Na 28 zaplanowano piąte spotkanie w Sisikon w Szwajarii, szóste - finałowe odbędzie się w Hilo na Hawajach 12 września.
Źródło: Reuters