Na koniec wizyty w Malezji prezydent Filipin Rodrigo Duterte wziął udział w uroczystej kolacji wydanej przez premiera Najiba Razaka. W jej trakcie "mściciel" - jak nazywają go rodacy w większości popierający jego brutalną wojnę z mafią narkotykową, która doprowadziła już do śmierci tysięcy ludzi - zgodził się na udział w karaoke. Zaśpiewał przebój "Wind Beneath My Wings" Bette Midler. Zrobiło się sentymentalnie.
Źródło: tvn24