Mieszkanie sprząta tylko przy muzyce. Występowała we wszystkich zakątkach kraju i zdobyła dziesiątki nagród. Nazywa się Wu Ying, ma 71 lat i jest prawdopodobnie najstarszą... tancerką hiphopową w Chinach.
Wcześniej praktykowała tai - chi, ale odkąd odkryła hiphop twierdzi, że nowoczesny taniec jest najlepszą formą medytacji. I najlepszym sposobem na dobre zdrowie w sędziwym wieku. Pasją do młodzieżowej muzyki zaraziła swoje koleżanki. Założyły grupę taneczną, mówią o sobie hiphopowe babcie. Zespół liczy trzydzieści emerytek, większość jest po sześćdziesiątce. Podróżują po Chinach, zdobywają nagrody na festiwalach.
Babcie są ambitne, ostatnio wzięły udział w konkursie cheerleaderek olimpijskich. Ich marzeniem jest występ na przyszłorocznych Igrzyskach w Pekinie.
Źródło: Reuters, TVN24