W niecodzienny sposób próbowali ominąć zabezpieczenia złodzieje, którzy włamali się do jednej z fabryk w chińskiej prowincji Guangzhou. Żeby nie wpaść w oko kamerze monitoringu i pokonać drzwi antywłamaniowe, czołgali się po podłodze. Udało się połowicznie - obrabowali sejf, ale nie ustrzegli się kamery.
Dwaj zamaskowani mężczyźni weszli do biura na trzecim piętrze, wyłamali blokadę drzwi i ukradli w sumie 120 tys. juanów i ponad 6 tys. dolarów.
Znali zabezpieczenia
Panowie szczegółowo opracowali plan działania. Pomimo kilkunastu zabezpieczeń udało im się doczołgać aż do sejfu, rozbroić alarmy i ukraść pieniądze. Cała akcja trwała niecałe 20 minut. Niestety jedna z kamer uwieczniła ich osiągnięcie.
Policja już wszczęła śledztwo. Jak powiedzieli pracownicy fabryki, złodzieje musieli dobrze znać system zabezpieczenia i rozkład wnętrz, ponieważ poruszali się bardzo sprawnie.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters