"Importowana psia karma" w biznes klasie. Internauci żartują z pozycji w lotniczym menu

Fotografię, na której widać menu zawierające nietypową pozycję, w połowie listopada na Facebooku opublikował Conrad Wu, pasażer China Eastern Airlines Conrad Wu. Na zdjęciu widać, że wśród przystawek oferowana jest "importowana psia karma z okrą".

O ile okra jest popularnym zwłaszcza na wschodzie jadalnym warzywem, znanym też pod nazwą piżmian jadalny, o tyle psia karma szybko zwróciła uwagę internautów. "Co to właściwie jest?" - pyta w opisie udostępnionego przez siebie zdjęcia Wu. Czytamy w nim również, że widoczne na fotografii menu dostępne było dla pasażerów biznes klasy.

ZOBACZ TEŻ: Próbował wyłączyć silniki w trakcie lotu. Pilot po służbie z 83 zarzutami usiłowania zabójstwa

Na post Conrada Wu szybko zareagowało ponad tysiąc użytkowników, którzy w komentarzach szukali powodu oferowania tej przystawki. Jeden z komentujących spytał, czy obecność takiej pozycji w menu oznacza, że samoloty tej linii są "przyjazne zwierzętom". Autor innego komentarza stwierdził, że widać China Eastern Airlines "nie traktuje klientów jak ludzi, tylko jak psy". Jeden z internautów zgadywał z kolei, że twórcom menu "chodziło chyba o hot doga".

Żartowano również z faktu, że oferowana pasażerom klasy biznesowej "psia karma" jest "importowana". "Pasażerowie z klasy ekonomicznej dostają pewnie karmę krajową" - zażartował jeden z internautów. Wielu zwróciło jednak uwagę, że zagadkowa pozycja w menu jest najprawdopodobniej jedynie błędem w tłumaczeniu. Błędy tłumaczeniowe w Chinach wielokrotnie były już przedmiotem żartów.

Firma China Eastern Airlines jak dotąd nie odniosła się do tej informacji. Nie odpowiedziała również na prośbę o komentarz wysłaną przez brytyjską gazetę "The Independent".

ZOBACZ TEŻ: Samolot przechylił się do tyłu podczas wysiadania pasażerów. Jest nagranie i komentarz linii