Stojący na płycie lotniska JFK w Nowym Jorku samolot pasażerki linii pasażerskich JetBlue przechylił się do tyłu, gdy pasażerowie opuszczali jego pokład. Nagrania niecodziennego zdarzenia obiegły media społecznościowe. Przedstawiciel przewoźnika skomentował sytuację w rozmowie z CNN. Jak zaznaczył, w wyniku incydentu nikt nie został ranny.
Nagrania z przechylonym do tyłu samolotem linii JetBlue na nowojorskim lotnisku JFK obiegły media społecznościowe w nocy z poniedziałku na wtorek. Dziennikarz Brian Thompson opublikował na platformie X (dawniej Twitter) film, na którym widać maszynę zaparkowaną przy rękawie lotniczym, z otwartymi drzwiami załadunkowymi. "Więc... zgaduję, że balans masy w odrzutowcu jest jednak ważny?" - przekazał Thompson we wpisie. Jak dodał, dowiedział się, że zdarzenie miało miejsce, gdy z samolotu wychodzili jeszcze pasażerowie.
Sprawę skomentowały linie JetBlue. "Po dotarciu do bramki, z powodu przesunięcia ciężaru i środka ciężkości podczas wysiadania, ogon samolotu przechylił się do tyłu, a dziób samolotu podniósł i następnie opadł w dół" - przekazał przedstawiciel przewoźnika w rozmowie z CNN. Zaznaczył, że nikt nie odniósł obrażeń, JetBlue "analizuje ten incydent", a samolot zostanie poddany inspekcji przed następnym lotem.
Zarząd portów lotniczych w Nowym Jorku i New Jersey, który sprawuje nadzór nad lotniskiem JFK, stwierdził, że zdarzenie nie zakłóciło pracy lotniska.
ZOBACZ TEŻ: Próbował wyłączyć silniki w trakcie lotu. Pilot po służbie z 83 zarzutami usiłowania zabójstwa
Źródło: CNN, BrianForNJ/X