Włoska edycja magazynu Vogue znów szokuje. Tym razem na okładce pojawiła się modelka w talii mierząca zaledwie 33 cm. To hołd dla kobiety o najwęższej talii świata - Ethel Granger, którą inspirowana jest sesja.
Wrześniowy numer włoskiej edycji Vogue'a inspirowany jest hasłem "Avant-Garde" i postacią Ethel Granger - kobiety o najwęższej talii świata. Granger, żyjąca w latach 1905-1982 dzięki noszonemu gorsetowi miała w pasie dokładnie 13 cali, czyli 33 cm. Do dzisiaj tego rekordu nie udało się pobić żadnej kobiecie.
Na okładce magazynu modelka Stella Tennant wystylizowana jest na gotycką piękność w gorsecie i z kolczykami w twarzy. Nosi gabardynowy płaszczyk od Prady, w ręku trzyma nożyczki. Jej gorset został zaprojektowany i uszyty przez Deborah Milner.
Tennant ma 40 lat i ma czwórkę dzieci.
Autorem zdjęcia jest Steven Meisel.
Ikona czy ofiara?
Zdjęcie utrzymane jest w mrocznej konwencji rodem z filmów Tima Burtona. To także niewątpliwe nawiązanie do stylu Granger, która była prawdziwą rewolucjonistką w modzie. Nosiła etniczną biżuterię w nosie i wargach na długo, zanim kobiety zaczęły sobie przekłuwać płatki uszu. Słynęła też z charakterystycznych sukienek, w które podobno ubrał ją mąż, nie chcąc, by żona chodziła w bezkształtnych ubraniach. On też nalegał, by podkreślała talię gorsetem. Początkowo gorset miał 24 cale w obwodzie (61 cm), ale potem stopniowo się zmniejszał. Granger zachęcał też Ethel, by w ogóle nie zdejmowała gorsetu, nawet do spania.
Okładka już zaszokowała część środowisk modowych, które nazwały ją "odrażającą". Ale to niejedyna kontrowersja wzbudzana przez włoski Vogue. Ostatnio magazyn przepraszał za opublikowanie historii, w której okrągłe kolczyki - koła zostały nazwane "niewolniczymi".
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: vouge.it