Chińskie wydatki na obronę wzrosną w br. o 7-8 proc., czyli najmniej od 5 lat a liczebność sił zbrojnych zmniejszy się o 300 tys. żołnierzy - poinformowała w piątek rzeczniczka parlamentu Chin Fu Ying. Analitycy wskazują, że odzwierciedla to słabnący wzrost gospodarki.
W roku ubiegłym wydatki obronne Chin wzrosły o 10,1 proc. i wyniosły 886,9 mld juanów (141,4 mld dolarów). W tym roku, po raz pierwszy od wielu lat wzrost ten nie będzie już dwucyfrowy. Powszechnie przypuszcza się jednak, że rzeczywiste wydatki obronne Chin są wyższe od oficjalnie deklarowanych.
Najliczniejsza na świecie
Fu Ying powiedziała dziennikarzom, że Chiny muszą rozważyć swoje potrzeby obronne biorąc pod uwagę stan gospodarki i możliwości budżetu. Dodała, że precyzyjne dane zostaną podane w sobotę po otwarciu kolejnej sesji parlamentu. Chińska armia, licząca obecnie 2,3 mln żołnierzy, nawet po zmniejszeniu jej stanu osobowego, pozostanie najliczniejsza na świecie. Siły zbrojne pozostają priorytetem dla przywódców Chin, którzy prowadzą coraz bardziej ofensywną politykę wobec swych sąsiadów, m. in. wysuwając roszczenia terytorialne na Morzu Południowochińskim i Morzu Wschodniochińskim.
Autor: km / Źródło: PAP