Zboże z Ukrainy w Polsce. Co trzeba wiedzieć

Źródło:
TVN24 Biznes, Reuters
Polski zakaz przywozu produktów rolnych z Ukrainy. Czego oczekuje Komisja Europejska?
Polski zakaz przywozu produktów rolnych z Ukrainy. Czego oczekuje Komisja Europejska?TVN24
wideo 2/6
Polski zakaz przywozu produktów rolnych z Ukrainy. Czego oczekuje Komisja Europejska?TVN24

Polski rząd ogłosił zakaz importu niektórych produktów rolnych z Ukrainy. Na długiej liście są między innymi zboże, mleko, jaja oraz mięso. Zakaz ma obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku. Dlaczego zdecydowano się na taki krok? Jak decyzję polskiego rządu komentuje Ukraina i Komisja Europejska? Wyjaśniamy.

1. Ile produktów rolnych z Ukrainy przyjeżdża do Polski?

Ukraina eksportuje większość towarów rolnych, zwłaszcza zboże, przez porty nad Morzem Czarnym. Dostęp do portów został odblokowany w lipcu 2022 roku na mocy zawartej umowy między Ukrainą, Turcją, Rosją i ONZ. Porozumienie wygasa 18 maja br., a Moskwa zasygnalizowała w ubiegłym tygodniu, że może ono nie zostać przedłużone, chyba że Zachód usunie przeszkody w eksporcie rosyjskiego zboża i nawozów.

Według danych ukraińskiego ministerstwa rolnictwa do tej pory około 3 mln ton zboża opuszczało Ukrainę każdego miesiąca korytarzem zbożowym na Morzu Czarnym. Dla porównania do 200 tys. ton trafiało do europejskich portów przez terytorium Polski.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus informował w ubiegłym tygodniu, że w Polsce zalega około 4 mln ton zboża od wschodniego sąsiada. Do tego dochodzą nadwyżki polskiego zboża w magazynach, co wpływa na spadek cen na krajowym rynku, niekorzystny z punktu widzenia polskich rolników. Przepełnione silosy budzą też obawy, że nie będzie gdzie złożyć zboża z nadchodzących żniw.

Minister rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski mówił w weekend, że co miesiąc polsko-ukraińską granicę przekracza od 500 tys. do 700 tys. ton różnych produktów rolnych, w tym zboża, oleju roślinnego, cukru, jaj, mięsa.

2. Zakaz przywozu niektórych produktów rolnych z Ukrainy

Polski rząd zdecydował o wprowadzeniu czasowego zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Rozporządzenie ministra rozwoju i technologii w tej sprawie weszło w życie w sobotę. Solski mówił o tym, że stronie ukraińskiej jest przykro i żałuje, że rząd w Warszawie zdecydował się na taki krok.

Zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia, zakaz przywożenia z Ukrainy do Polski produktów rolnych dotyczy: zboża, cukru, suszu paszowego, nasion, chmielu, lnu i konopi, owoców i warzyw, produktów z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, baraniny i koziny, jaj, mięsa drobiowego, alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego, produktów pszczelich oraz pozostałych produktów.

ZOBACZ ROZPORZĄDZENIE POLSKIEGO RZĄDU

Minister rozwoju Waldemar Buda wyjaśniał, że "zakaz ma charakter pełny, łącznie z zakazem tranzytu przez Polskę". "Kwestia tranzytu będzie przedmiotem dyskusji ze stroną ukraińską na temat zbudowania szczelnego systemu i gwarancji wyłącznie przejazdu produktów przez Polskę" - dodał.

3. Do kiedy ma obowiązywać zakaz?

Polski zakaz przywozu produktów rolnych z Ukrainy ma obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku. Termin nie jest przypadkowy. Do czerwca obowiązuje bowiem zniesienie ceł na towary z Ukrainy, które Unia Europejska wprowadziła w maju ubiegłego roku. Zniesienie ceł może jednak zostać wydłużone.

Pod koniec marca br. ówczesny minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk zapowiadał, że Polska w najbliższym czasie prześle do Komisji Europejskiej wniosek o powrót z początkiem czerwca kontyngentów i ceł na żywność spoza UE. - (Przekonaliśmy) Słowację, Czechy, Węgry, Rumunię i Bułgarię i jakby występujemy w koalicji państw. W tych krajach są podobne problemy jak u nas, w Rumunii nawet jeszcze większe - mówił Kowalczyk w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

4. Jakie jest stanowisko Komisji Europejskiej?

Na wprowadzenie zakazu importu produktów rolnych zdecydowały się również Węgry. Do tych decyzji odniosła się w oświadczeniu rzeczniczka Komisji Europejskiej Miriam Garcia Ferrer. "Znane są nam wypowiedzi Polski i Węgier dotyczące zakazu importu zboża i innych produktów rolnych z Ukrainy. Zwracamy się do odpowiednich władz o dalsze informacje, które umożliwią nam ocenę tych działań" - przekazała.

"W tym kontekście należy podkreślić, że polityka handlowa należy do wyłącznych kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne. W tych trudnych czasach kluczowe znaczenie ma koordynacja i uzgadnianie wszystkich decyzji w ramach UE" - podkreśliła rzeczniczka KE.

Poniedziałkowa "Rzeczpospolita" napisała, że wprowadzenie restrykcji naraża nasz kraj nie tylko na działania ze strony Komisji Europejskiej, ale też prywatnych podmiotów handlujących żywnością.

Produkty rolne z Ukrainy. Komisja Europejska komentuje decyzje Polski i Węgier
Produkty rolne z Ukrainy. Komisja Europejska komentuje decyzje Polski i WęgierTVN24

5. Dlaczego Polska wprowadziła zakaz? Co to jest zboże techniczne?

Ministerstwo Rozwoju i Technologii wskazało, że "podczas kontroli produktów przywożonych z terytorium Ukrainy wykryto szkodliwe substancje (pestycydy) m.in. w pszenicy". "Ze względu na to, w celu ochrony życia i zdrowia ludzkiego, została podjęta decyzja o wydaniu rozporządzenia" - wyjaśniono w sobotnim komunikacie.

Minister rolnictwa Robert Telus w sobotę w rozmowie z dziennikarzami wtórował, że ogłoszony zakaz to ma być sygnał "przede wszystkim dla Unii Europejskiej, żeby na ten temat poważnie rozmawiać, bo do tej pory mamy takie wrażenie, że na ten temat nie rozmawiano poważnie".

Według resortu rozwoju "prawodawstwo unijne pozwala państwom członkowskim na stosowanie zakazów, ograniczeń lub środków nadzoru, uzasadnionych ze względu na moralność publiczną, porządek publiczny lub bezpieczeństwo publiczne, ochronę zdrowia i życia ludzkiego, zwierząt lub roślin, ochronę narodowych dóbr kultury posiadających wartość artystyczną, historyczną lub archeologiczną lub ochronę własności przemysłowej i handlowej".

"Rzeczpospolita" w ubiegłym tygodniu informowała, że tak zwane zboże techniczne z Ukrainy zostało sprzedane jako polskie spożywcze największym producentom mąki w kraju. Prokuratura Okręgowa w Zamościu wszczęła śledztwo o oszustwo wielkich rozmiarów po zawiadomieniu Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie.

"Pokrzywdzonymi są trzy firmy z grupy największych krajowych młynarnii, które kupiły pszenicę deklarowaną jako polska od firm pod Hrubieszowem. A naprawdę sprzedano im ukraińskie zboże, które wjechało do Polski jako techniczne, więc przeznaczone do spalenia lub na pellet" - mogliśmy przeczytać w artykule.

6. Czego oczekuje Komisja Europejska?

Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 w Brukseli, na temat ograniczeń wprowadzonych przez Polskę rozmawiał w Komisji Europejskiej. "O ile nie ma wątpliwości, że zamknięcie granic ze względu na trudną sytuację rolników byłoby naruszeniem zasad wspólnego rynku i umów z Ukrainą, to Polska zasłania się przepisami sanitarnymi, powołując się na zagrożenie dla zdrowia. Tylko że i w tym wypadku procedury zostały naruszone" - wskazał Sokołowski. 

W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że Słowacy wstrzymali dostawy na rynek zboża pochodzącego z Ukrainy po tym, jak w jednym z transportów z Ukrainy wykryto niedozwolone w Unii pestycydy (w poniedziałek Słowacja zdecydowała się na pełny zakaz importu ukraińskiego zboża).

"Słowacja jednak zachowała się zgodnie z procedurami, czyli notyfikowała Brukseli problem, zgłaszając zagrożenie w specjalnym systemie Rapid Alert System. Dzięki temu Słowacja mogła zablokować transport, ale tylko ten jeden, w którym wykryto pestycydy, a nie cały transport z Ukrainy i nawet nie całą kategorię produktów, której dotyczył problem. Powołując się na przepisy sanitarne, można więc wstrzymywać konkretne, udowodnione przypadki importu, a nie tak, jak to uzasadniał minister Buda – wprowadzać ograniczenia dotyczące całego zboża, nabiału czy mięsa" - wyjaśnił Maciej Sokołowski, dodając, że "stąd główne wątpliwości Komisji i żądanie wyjaśnień od Polski".

W ocenie korespondenta TVN24 polski rząd miał dwie legalne możliwości:

- po pierwsze, gdyby chodziło o trudności dla rolników, należało złożyć wniosek, uzasadniając konieczność ograniczeń trudnościami, jakie występują na wspólnym rynku, które powodują zaburzenia w więcej niż jednym kraju Unii. Po wstępnej analizie Komisji, po kilku miesiącach, decyzja o wprowadzeniu ograniczeń należałaby do Rady UE;

- po drugie, gdyby chodziło o zagrożenie dla zdrowia, należało notyfikować problem w unijnym systemie i wstrzymać konkretny transport, w którym wykazano produkty szkodliwe lub niedozwolone. 

"Żadna z tych ścieżek nie pozwala na jednostronne zamknięcie granic dla całych kategorii produktów rolnych" - podsumował Maciej Sokołowski.

7. Polsko-ukraińskie rozmowy w Warszawie

W poniedziałek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie odbędą się polsko-ukraińskie rozmowy w sprawie wprowadzonego zakazu przywozu niektórych produktów rolnych z Ukrainy. Gospodarzem spotkania jest premier Mateusz Morawiecki. Rozmowy z delegacją ukraińską miały się rozpocząć około południa.

- Pierwszym krokiem, naszym zdaniem, powinno być otwarcie tranzytu, ponieważ jest to dość ważne i jest to rzecz, która powinna być wykonana bezwarunkowo, a po tym będziemy rozmawiać o innych rzeczach - mówił przed rozpoczęciem rozmów ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski, cytowany przez agencję Reutera.

Dodał, że tranzyt ukraińskiej żywności przez Węgry i Słowację nie został naruszony.

Autorka/Autor:mb/dap

Źródło: TVN24 Biznes, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: AYDO8 / Shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET