Urząd Regulacji Energetyki (URE) przypomina, że sprzedawcy gazu powinni stosować zatwierdzoną przez regulatora taryfę dla gospodarstw domowych również dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, jeśli gaz jest sprzedawany na potrzeby należących do nich klientów indywidualnych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami od 1 października 2017 roku Prezes URE zatwierdza jedynie taryfy na gaz sprzedawany wyłącznie odbiorcom w gospodarstwach domowych. Jak przypomniał w czwartek Urząd Regulacji Energetyki, już trzy lata temu regulator opublikował swoje stanowisko wobec sytuacji, gdy gaz jest dostarczany do budynków wielolokalowych, gdzie odbiorcą jest właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego.
Sprzedaż gazu dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych
Jak podkreśla URE w komunikacie, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe skupiają m.in. odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych, którzy ze względu na uwarunkowania techniczne często nie dokonują sami zakupu gazu na potrzeby zużycia w swoich gospodarstwach domowych, a na ich rzecz takich zakupów dokonuje właśnie wspólnota lub spółdzielnia. W ocenie Prezesa URE w takich przypadkach, kiedy faktycznym odbiorcą jest gospodarstwo domowe, sprzedawca gazu ma obowiązek stosować w rozliczeniach ceny gazu ustalone w zatwierdzonej taryfie.
Prawo energetyczne definiuje odbiorcę w gospodarstwie domowym jako odbiorcę końcowego, dokonującego zakupu paliw gazowych wyłącznie w celu ich zużycia w gospodarstwie domowym. Zgodnie ze stanowiskiem Prezesa URE zatwierdzane przez regulatora taryfy powinny obowiązywać sprzedawcę we wszystkich przypadkach, gdy zakup gazu dokonywany jest wyłącznie w celu jego zużycia w gospodarstwie domowym, np. w imieniu odbiorców w gospodarstwach domowych zamieszkujących budynek wielolokalowy, a stroną umowy ze sprzedawcą jest np. wspólnota mieszkaniowa lub spółdzielnia mieszkaniowa.
URE podkreśla jednak, że jeżeli w lokalu wchodzącym w skład budynku wielolokalowego jest zarejestrowana działalność gospodarcza, co do zasady wyklucza to możliwość rozliczenia zużycia gazu w takim lokalu z zastosowaniem taryfy zatwierdzonej przez organ regulacyjny. W takich przypadkach należy porozumieć się ze sprzedawcą co do ewentualnego określenia sposobu weryfikacji ilości gazu nabywanego na cele zużycia w gospodarstwach domowych w takim budynku i na inne cele - wskazuje Urząd.
Ceny gazu 2022. Podwyżki uderzają po kieszeniach
Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska poinformowała kilka dni temu, że jedna z miejskich przychodni ma w 2022 roku zapłacić za gaz ponad 800 procent więcej niż rok temu. Z kolei rzeczniczka stołecznego ratusza dodała, że to niejedyny miejski podmiot, który za gaz ma płacić kilka razy więcej.
Według informacji, które na środowej konferencji podała Kaznowska, niektórzy mieszkańcy miasta, którzy nie są podłączeni do miejskiej sieci gazowniczej, a mają tzw. gazowe kotły zbiorcze będą mieli podwyżkę rzędu 980 procent. Nie mają bowiem podpisanych indywidualnych umów z dostawcami gazu i tarcza antyinflacyjna ich nie obejmuje. - Zostali potraktowani przez rząd jak odbiorca komercyjny - podkreśliła Kaznowska. Stąd np. mieszkaniec, który płaci obecnie za gaz miesięcznie 231 zł, od stycznia będzie musiał zapłacić 1500 zł. Chodziło o lokale pod Zarządem Gospodarowania Nieruchomości we Włochach, gdzie rachunki miałyby wzrosnąć aż o 980 procent. Zapowiedziała skargę. W środę po godzinie 16 poinformowała, że dokument trafił już do Urzędu Regulacji Energetyki.
Decyzja URE w sprawie taryf na gaz
17 grudnia prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy na sprzedaż gazu dla PGNiG Obrót Detaliczny oraz na dystrybucję tego paliwa dla Polskiej Spółki Gazownictwa. Stawka taryfy za paliwo gazowe miała wzrosnąć o około 83 procent netto, a w sumie przeciętny rachunek miał wzrosnąć o 54 procent.
Jak wyjaśnił URE, dla statystycznego odbiorcy w grupie W-1.1 zużywającego gaz jedynie do przygotowania posiłków wzrost miał byc tylko trochę niższy - 41 procent. W przypadku odbiorców z grupy W 2.1 - grzejących wodę, w tym "kuchenkowiczów" - płatność miała wzrosnąć o 54 proc., czyli o 56 zł netto miesięcznie. Natomiast odbiorcy zużywający największe ilości paliwa, tj. ogrzewający gazem domy (grupa taryfowa W-3.6), mieli zapłacić o około 174 zł netto miesięcznie więcej (wzrost płatności o 58 proc.).
Odczuwacie wzrost cen gazu i prądu? Dajcie znać na kontakt24@tvn.pl.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock