- Jeśli chodzi o pomysł na transformację, to (...) nie mogę niestety, jakby z pewnym zdziwieniem, nie skonstatować, że w ostatnich trzech latach jednym z największych konkurentów Poczty był państwowy Orlen, który rozwinął błyskawicznie sieć paczkomatów, mając oczywiście nieograniczone zasoby i tak naprawdę uderzając mocniej, niż ten największy konkurent, w naszą zdolność dystrybucji, ale to już jest przeszłość - powiedział Sebastian Mikosz, p.o. prezes Poczty Polskiej.
Jak dodał, "na pewno będę proponował właścicielowi, żebyśmy jakoś te biznesy zespolili". - Bo nie (...) widzę żadnego uzasadnienia merytorycznego, żeby dwa państwowe podmioty, w tym jeden - nazwijmy to dotowany - konkurowały ze sobą na rosnącym rynku - powiedział Mikosz.
Rynek automatów paczkowych
Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ponad 66 tysięcy pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tysiąca placówek, filii i agencji pocztowych w całej Polsce.
Na koniec ubiegłego roku do sieci Orlen Paczka należało 10 tys. 598 lokalizacji w Polsce, w tym 1107 stacji paliw Orlen, 512 kiosków RUCH-u, 4702 punkty partnerskie i 4277 automatów paczkowych.
Na koniec 2023 r. liczba automatów paczkowych w Polsce sięgnęła 38 tys. maszyn - wynika z badania "Automaty paczkowe 2.0: Rozwój, Innowacje, Przyszłość" przeprowadzonego przez Colliers. Liderem rynku jest InPost, który ma jednocześnie prawa do słowa "paczkomat" za sprawą decyzji polskiego urzędu patentowego. Najważniejszymi konkurentami InPostu są: DPD, Allegro, tandem DHL i AliExpress, Orlen i Poczta Polska.
Czytaj też: Poczta Polska bez usług paczkowych? Biznes może trafić do Orlenu
Autorka/Autor: jr
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Karolis Kavolelis/Shutterstock