Czwartek był także drugim dniem protestów związkowców przeciwko polityce rządu. Pikiety pod hasłem "Dość lekceważenia społeczeństwa" potrwają w Warszawie do soboty. Według Profesora rządzący są konsekwentni jedynie w załatwianiu bieżących spraw, ale nie mają gospodarczej wizji Polski w przyszłości.