W maju lotniska w Warszawie i Modlinie będą działały od godzinach 9.30-17.00 - wynika z opublikowanego w poniedziałek w nocy rządowego rozporządzenia. Polskie Linie Lotnicze LOT przekazały TVN24, że jeśli ruch lotniczy na Lotnisku Chopina nie będzie odbywał się normalnie, to PLL LOT i "ich pasażerowie będą głównymi poszkodowanymi".
Według rządowego rozporządzenia operacje lotnicze będą mogły być wykonywane wyłącznie między godzinami 9.30 a 17.00, przy założeniu, że w tym czasie zostaną zapewnione służby żeglugi powietrznej. W ramach rejonu TMA Warszawa, na którym znajduje się też podwarszawskie lotnisko Modlin, pierwszeństwo wykonania będą miały operacje lotnicze na Lotnisku Chopina w Warszawie.
Czytaj także: Lista priorytetowych połączeń. Co to oznacza?
Oświadczenie PLL LOT
"Jeśli ruch lotniczy na Lotnisku Chopina nie będzie odbywał się w normalnym trybie, to Polskie Linie Lotnicze LOT i ich pasażerowie będą głównymi poszkodowanymi" - stwierdził w przesłanym TVN24 oświadczeniu Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy PLL LOT.
Dodał, że "taka sytuacja wymusiłaby konieczność zmiany siatki połączeń. Według aktualnych prognoz na Lotnisku Chopina może dojść do anulacji 75 proc. rejsów, w tym rejsów LOT, lecz konkretne informacje w tej sprawie uzależnione są od wyniku rozmów prowadzonych przez PAŻP i kontrolerów ruchu lotniczego".
"Ani my, ani inni przewoźnicy nie mamy na nie żadnego wpływu. Ostateczne decyzje muszą zostać podjęte do soboty 30 kwietnia br. Pracujemy nad rozwiązaniami umożliwiającymi zminimalizowanie utrudnień, które dotkną pasażerów, a co za tym idzie linie lotnicze. Możliwe jest, że niektóre rejsy będą musiały zostać przesunięte na inną godzinę, co pozwoli na uniknięcie ich anulacji" - poinformował rzecznik.
Dodał, że "w pierwszych dniach maja sytuacja ta może dotknąć ok. 50 tysięcy pasażerów, co przełoży się na ogromną liczbę połączeń z Contact Center".
"Chcąc zapewnić maksymalny komfort i bezpieczeństwo państwa podróży, oferujemy bezpłatną zmianę rezerwacji w przypadku ewentualnej anulacji rejsu. Każdy pasażer ma możliwość zarówno zmiany daty, jak i kierunku podróży. Ewentualne koszty będą związane z pokryciem różnicy w wysokości podatków i różnicy taryfowej, gdyby początkowo zakupiona taryfa nie była dostępna. Zmian w rezerwacji można dokonać na dowolne połączenie z siatki LOT w ciągu roku od daty zakupu biletu, dlatego zachęcamy do samodzielnego zarządzania rezerwacją" - poinformował Moczulski.
Ryanair skarży się na rząd do Komisji Europejskiej
Wcześniej konkurencyjny Ryanair poinformował, że złożył skargę do Komisji Europejskiej na rozporządzenie polskiego rządu. W ocenie przewoźnika przepisy "przyznają pierwszeństwo LOT-owi i jego klientom na Lotnisku Chopina w Warszawie przed pasażerami Ryanaira na lotnisku Warszawa-Modlin".
W ocenie Ryanaira "premier arbitralnie wybrał 32 kierunki obsługiwane z Warszawy, aby dać im pierwszeństwo w przypadku spodziewanego załamania przepustowości" od 1 maja.
"Lista w niewytłumaczalny sposób wyklucza połączenia obsługiwane przez Ryanaira z Warszawy-Modlina, takie jak Sztokholm czy Mediolan, a zawiera trasy LOT-u do Berlina i Wilna, do których można łatwo dotrzeć pociągiem lub drogą lądową w ciągu zaledwie kilku godzin" - czytamy w komunikacie irlandzkiego przewoźnika.
Ile lotów dziennie?
Urząd Lotnictwa Cywilnego podał w komunikacie, że wskazane w rządowym rozporządzeniu 32 kierunki priorytetowe będą obsługiwane przez jednego przewoźnika lotniczego, który przewiózł największą liczbę pasażerów na danej trasie w latach 2019-2021.
"W związku z tym, że w czasie przewidywanej pracy lotnisk (od 9.30 do 17.00) w ciągu godziny może się odbyć do 24 operacji lotniczych (start i lądowanie), to dziennie będzie można zrealizować do 180 operacji lotniczych" - wskazał Urząd.
Jak dodano, "po wykorzystaniu liczby operacji na kierunkach wymienionych w rozporządzeniu, dostępnych do dalszego wykorzystania powinno zostać do 116 czasów na starty albo lądowania (slotów)".
Zgodnie z zapowiedziami ULC lotnisko w Modlinie otrzyma możliwość wykorzystania 10 proc. dostępnej puli wolnych operacji. "Oznacza to możliwość wykonania z lotniska w Modlinie do 12 operacji lądowania albo startu, dziennie" - czytamy. Jak wyjaśniono, pod uwagę wzięto "dotychczasowy stosunek liczby operacji wykonanych na lotnisku w Modlinie do liczby operacji wykonanych w TMA Warszawa w latach 2019-2021". Rejon TMA Warszawa obsługuje lotniska w Warszawie i Modlinie.
Z szacunków Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, że w przypadku Lotniska Chopina w Warszawie po wykorzystaniu slotów na priorytetowe operacje określone w rozporządzeniu, powinna istnieć możliwość realizacji do 104 operacji lotniczych dziennie.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: PLL LOT