Latający samochód produkcji chińskiej firmy XPeng Aeroht odbył pierwszy publiczny lot podczas targów technologicznych Gitex Global w Dubaju. Test trwał zaledwie 90 sekund, ale Chińczycy zapewniają, że w ciągu pięciu lat pojazd będzie gotowy do powszechnego użytku. Jest jednak w znacznie wcześniejszej fazie testowej niż na przykład słowacki model.
Dwuosobowy pojazd latający, zaprezentowany przez awiacyjną markę chińskiego przedsiębiorstwa XPeng, nazywa się X2. Jest w pełni elektryczny, bateria wystarcza na ok. 35 minut lotu. Jak twierdzą jego konstruktorzy, pojazd może latać na wysokości nawet tysiąca metrów, choć na co dzień utrzymywać będzie prawdopodobnie wysokość nieprzekraczającą stu metrów. Wznosi się w tempie dwóch metrów na sekundę. Osiąga prędkość do 130 kilometrów na godzinę.
Producent reklamuje pojazd jako "latający samochód", jednak nie ma on kół ani innych elementów charakterystycznych dla auta. Internauci zauważają, że bardziej przypomina powiększonego i przystosowanego dla pasażerów drona.
ZOBACZ TEŻ: Przewidywanie przestępczości. Oto technologia, która być może prześciga już "Raport mniejszości"
Lot pokazowy XPeng X2 w Dubaju
W zeszłym tygodniu XPeng X2 odbył swój pierwszych publiczny lot testowy podczas międzynarodowych targów technologicznych Gitex Global, na których producenci z całego świata prezentowali swoje nowe osiągnięcia i prototypowe rozwiązania. Obserwowało go na żywo 150 uczestników wydarzenia. Choć lot trwał zaledwie 90 sekund, Liu Xinyin, cytowany przez CNN szef zespołu specjalistów ds. awiacji XPeng Aeroht, stwierdził, że technologia jest już prawie gotowa do publicznego użytku.
Problemem jest jednak brak regulacji prawnych dotyczących użytkowania latających samochodów. A te są niezbędne, aby produkt można było wprowadzić do obiegu. Na razie chińska firma uzyskała jedynie pozwolenie od Dubai Civil Aviation Authority (DCAA), dzięki któremu możliwy był ubiegłotygodniowy lot pokazowy.
XPeng deklaruje, że zamierza współpracować z rządami w opracowywaniu nowych regulacji, które umożliwiłyby loty produkowanych przez firmę pojazdów w określonej miejskiej przestrzeni powietrznej. Liu wierzy, że będzie to możliwe w ciągu pięciu lat. Jak zauważa CNN, pokrywa się to z ambitnymi planami chińskiego rządu, które zakładają, że do 2025 roku w kraju pojawią się latające taksówki.
Latające samochody - modele
Chińskie przedsiębiorstwo nie jest jedynym, które pracuje nad latającymi samochodami. Kanadyjska firma Opener ma swój BlackFly, japoński SkyDrive Inc zaprezentował model SD-03, a słowaccy inżynierowie opracowali pojazd Klein Vision AirCar. Ten ostatni w ubiegłym roku odbył trwający 35 minut lot z Nitry do Bratysławy. Na początku tego roku AirCar otrzymał certyfikat bezpieczeństwa słowackiego urzędu transportu, co otworzyło mu drzwi do masowej produkcji.
ZOBACZ TEŻ: Rosjanie i Chińczycy łączą siły w kosmosie. Chcą zwiększyć dokładność swoich nawigacji satelitarnych
Źródło: CNN, Euronews, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/@XPENG_AEROHT