Produkcja przemysłowa w kwietniu wzrosła o 6,6 proc. rok do roku - podał GUS. W porównaniu z poprzednim miesiącem wskaźnik spadł jednak aż o 9,4 proc. To dane gorsze od prognoz analityków. Jednocześnie mocno wzrosły ceny produkcji.
Nieco uspokajające są dane o produkcji przemysłowej wyrównanej sezonowo, która wzrosła w kwietniu rok do roku o 8,7 proc., a miesiąc do miesiąca o 1,4 proc.
Dane rozczarowały jednak ekonomistów. Analitycy ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w kwietniu, w ujęciu rocznym, wzrosła o 7 proc., natomiast w porównaniu z marcem spadła o 9 proc.
Niepokojące są także dane o cenach produkcji przemysłowej. Wzrosły one w kwietniu o 8,9 proc. rok do roku, po wzroście o 9,3 proc. rok do roku w marcu. W ujęciu miesięcznym ceny produkcji wzrosły natomiast o 0,8 proc. To zła wiadomość dla konsumentów - wyższe ceny w przemyśle, przełożą się na wzrost cen w sklepach.
Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP ankiecie prognozowali, że ceny producentów w kwietniu wzrosły o 8,6 proc. rok do roku, a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,7 proc.
Inflacja bazowa stabilna
Także dziś NBP opublikował dane o inflacji bazowej, a więc wskaźnika wzrostu cen po wyłączeniu najbardziej niestabilnych cen żywności i energii. W kwietniu 2011 r. wyniosła ona rok do roku 2,1 proc. wobec 2,0 proc. w marcu. To odczyt zgodny z prognozami ekonomistów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24