Z PKO BP odchodzi wiceprezes Mariusz Zarzycki, który jednocześnie pełnił funkcję szefa pionu IT. Zarzycki złożył rezygnację. Rynek już od pewnego czasu spekulował, że do tego dojdzie ze względu na nieporozumienia między nim a prezesem Zbigniewem Jagiełłą.
Jak podał bank w komunikacie Mariusz Zarzycki, wiceprezes zarządu odpowiedzialny za obszar informatyki i usług odchodzi 31 lipca 2010 roku. Jak dodano, rezygnację złożył on 21 lipca.
Mariusz Zarzycki od 2008 r. zarządzał w PKO Banku Polskim obszarem informatyki i usług, odpowiadając między innymi za kreowanie kierunków rozwoju IT, w tym określanie rozwiązań gwarantujących odpowiedni standard infrastruktury i oprogramowania oraz monitorowanie i podejmowanie działań dla zapewnienia efektywności funkcjonowania i odpowiedniej jakości usług w zakresie IT.
Jak pisze "Puls Biznesu" na swojej stronie internetowej - "do trzech razy sztuka". Według gazety dwa razy nie udało się radzie nadzorczej odwołać Mariusza Zarzyckiego, a w końcu sam podał się do dymisji. Szef PKO BP nie chciał z nim współpracować, gdyż "stracił do niego zaufanie".
Gazeta twierdzi, że ministerstwo skarbu państwa wcześniej broniło wiceprezesa Zarzyckiego, ale ostatnio uznano tam, że dla dobrej atmosfery w banku powinien on odejść.
Źródło: tvn24.pl, "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24