Pawlak za likwidacją "Belki"
Po raz kolejny pojawia się cień nadziei na likwidację państwowej daniny od tego, co zarobimy na giełdzie, czy choćby na lokacie, czyli tzw. podatku Belki. Tym razem orędownikiem jego zniesienia jest wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Chociaż przed wyborami Platforma opowiadała się za zniesieniem podatku Belki, to po objęciu rządów stwierdziła, że byłoby to zbyt kosztowne dla budżetu. Dziś każdy, kto czerpie z inwestycji giełdowych, czy nawet depozytu bankowego zyski, musi odprowadzić od nich 19 proc. podatku. Waldemar Pawlak chciałby z tym skończyć. - Zniesienie podatku Belki miałoby pozytywny skutek dla gospodarki i "zbudowałoby stabilną podstawę do wzrostu - powiedział wicepremier, który brał udział w 20. walnym zgromadzeniu Związku Banków Polskich.
Te pieniądze mogłyby służyć inaczej
Według Pawlaka rezygnacja z podatku miałaby pozytywny skutek dla gospodarki i zbudowałoby stabilną podstawę do wzrostu. - Zniesienie podatku Belki byłoby bardzo dobrym sygnałem dla zwiększenia efektywności, zarówno w obszarze oszczędności, jak i inwestycji kapitałowych - podkreślił wicepremier. Pieniądze, które teraz trzeba oddawać fiskusowi możnaby zainwestować lub po prostu "skonsumować" - przekonuje wicepremier.
W opublikowanym w połowie kwietnia raporcie o sytuacji sektora bankowego Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła pomysł likwidacji 19-proc. podatku od długoterminowych lokat, co miałoby wpłynąć na akcję kredytową.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Chiny ostrzegły administrację Donalda Trumpa przed ponownym otwieraniem konfliktu handlowego poprzez wznowienie taryf na ich towary w przyszłym miesiącu. Zagroziły także, że podejmą kroki przeciwko tym państwom, które dobiją targu z USA, by odciąć Chiny od łańcucha dostaw.
Prezydent USA Donald Trump pokazał w poniedziałek kopie listów adresowanych do 14 krajów, w których zapowiada wprowadzenie wobec nich nowych stawek celnych. Najwyższe taryfy dotyczą Laosu i Mjanmy (po 40 proc.). Prezydent USA zaznaczył w nich, że w razie nałożenia przez kraje ceł na USA, Waszyngton podniesie swoją stawkę celną o taką samą wysokość.
Donald Trump wysyła listy w sprawie ceł. Wyjaśnia powody decyzji
- Źródło:
- PAP, Reuters
Jeśli złoty umocni się wobec dolara bardziej niż frank szwajcarski, Polska może stać się 20. gospodarką świata - stwierdził doktor Piotr Maszczyk ze Szkoły Głównej Handlowej. Podkreślił, że istotną rolę odegrają także demografia i rozwój innowacyjności nad Wisłą.
Laureaci Nagrody Nobla chcą opodatkowania fortun najbogatszych. Siedmioro ekonomistów w poniedziałek na łamach dziennika "Le Monde" zaapelowali, by Francja wprowadziła podatek od fortun najbogatszych obywateli. Według ich wyliczeń wprowadzenie 2-procentowego obciążenia miałoby przynieść dochód rzędu 250 mld dolarów.
Klarowne i zrozumiałe informacje, większa ochrona klientów i zakaz reklam, w których pożyczka pokazana jest jako sposób poprawy poziomu życia - to główne założenia projektu ustawy o kredycie konsumenckim. Nowe regulacje mają dostosować prawo do unijnych dyrektyw.
W ramach deregulacji strona społeczna zgłosiła 500 propozycji, powstało około 175 aktów prawnych, a prawie 20 ustaw zostało podpisanych przez prezydenta - przekazał na konferencji prasowej szef Inicjatywy SprawdzaMY, prezes InPostu Rafał Brzoska. Oto najważniejsze rzeczy, które udało się zrobić.
- Polska gospodarka w roku 2025 będzie na 20. miejscu na świecie i wyprzedzi Szwajcarię, a siła nabywcza Polaka jest wyższa niż Japończyka - stwierdził w poniedziałek premier Donald Tusk podczas wystąpienia w budynku warszawskiej giełdy. Dodał, że działania w sprawie deregulacji "to największa zmiana ustrojowa od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej".
Minister transportu Rosji Roman Starowojt został odwołany przez przywódcę kraju Władimira Putina bez podania przyczyny. Dziennik "Izwiestia" podał, że Starowojt został znaleziony martwy w mieście Odincowo w obwodzie moskiewskim. Zdaniem gazety polityk prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Media: odwołany przez Putina minister znaleziony martwy
- Źródło:
- PAP
Chiny sprzeciwiają się używaniu ceł jako narzędzia nacisku - przekazała w poniedziałek rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Mao Ning. To odpowiedź Pekinu na sformułowane przez prezydenta Donalda Trumpa ostrzeżenie, że USA będą podwyższać cła dla krajów sprzyjających BRICS.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny postawił zarzuty organizatorowi wydarzeń artystycznych Live Nation, kwestionując regulaminy firmy. UOKiK wskazał w komunikacie, że chodzi o zakaz wnoszenia bagaży na organizowane przez firmę imprezy i obowiązkowe opłaty za zostawienie plecaków i torebek w depozycie.
Ponad osiem tysięcy gospodarstw domowych w Wiedniu zaczęło nowy tydzień bez prądu. Z powodu awarii zasilania w poniedziałek rano nie jeździło też metro i pociągi w południowej części stolicy Austrii. Służby zdołały już przywrócić dostawy energii elektrycznej do większości odbiorców.
Pod pretekstem tak zwanego pakietu antyblackoutowego rząd planuje zniesienie taryf na energię elektryczną, które obecnie chronią odbiorców przed nadmiernymi podwyżkami cen ze strony dostawców energii - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita".
W Paryżu doszło w sobotę do wielu lokalnych awarii prądu, których powodem była niedawna fala upałów - poinformował koncern energetyczny Enedis w komunikacie około północy. Awaria dotknęła między innymi część budynków Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu.
Do Państwowej Inspekcji Pracy w 2024 roku wpłynęło około 50 tysięcy skarg na brak wypłat. Urząd wydał decyzje na rekordową kwotę 270 milionów złotych. To tak, jakby cały Inowrocław pracował za darmo. Do tego skargi dotyczą także naruszeń związanych z czasem pracy. Niewypałem okazała się także ustawa o ochronie sygnalistów z zeszłego roku. Zgłoszeń praktycznie nie ma.
Sprzedaż produkowanego przez Teslę modelu Cybertruck okazała się daleka od szumnych zapowiedzi Elona Muska - zwraca uwagę CNN. Amerykański serwis pisze wręcz o motoryzacyjnej "klapie", za którą mają stać stosunkowo wysoka cena, liczne akcje serwisowe, a także polityczne zaangażowanie najbogatszego człowieka świata.
W piątek w Pradze i kilku innych czeskich miastach miała miejsce kilkugodzinna awaria prądu. To kolejna taka sytuacja po kwietniowym blackoutcie w Hiszpanii i Portugalii. W ocenie profesora Mariusza Ruszla z Politechniki Rzeszowskiej, by nie doszło do takiego zdarzenia w Polsce konieczne jest zwiększenie odporności naszej sieci i przyśpieszenie jej modernizacji. Na wszelki wypadek w każdym domu powinien jednak być zapas wody, latarka oraz gotówka.
"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam
- Źródło:
- PAP