Spadek kursu złotego może stworzyć problemy dla lokalnych banków, które udzieliły dużych kredytów w obcych walutach - pisze poniedziałkowy "Financial Times", powołując się na wypowiedź prezesa Getin Holding SA Krzysztofa Rosińskiego.
70 proc. kredytów hipotecznych w Polsce jest denominowanych w walutach obcych, zwłaszcza w szwajcarskich frankach. Od szczytowego punktu z lata ub.r. złoty stracił do franka 40 proc. Szczególnie ostry spadek wystąpił w ubiegłym tygodniu.
- Jeżeli złoty pozostanie na obecnym poziomie przez najbliższe 6-12 miesięcy, zaś liczba bezrobotnych powiększy się, to banki zwiększą odpisy (złych długów) - mówi "FT" prezes Rosiński. Mówiąc w dużym uproszczeniu, nie będziemy mieli pieniędzy by spłacać kredyty.
Obecnie stosunkowo niewiele - 4,4 proc. ogólnej liczby pożyczek całego sektora bankowego w Polsce - to tzw. pożyczki problematyczne. Nieterminowe spłaty rat kredytu hipotecznego nie są jak dotąd w Polsce problemem, ale firmy odczuwają szybkie spowolnienie gospodarki połączone z obniżką kursu złotego - zauważa "FT".
Innym rosnącym problemem są straty firm na opcjach walutowych, które według wyceny Komisji Nadzoru Bankowego mogą przełożyć się na ich łączną stratę w wysokości 15 mld złotych. - Spadek wartości złotego miał wpływ na pożyczki dla firm- powiedział "FT" rzecznik banku Millennium Wojciech Kaczorowski.
Millennium ocenia, że 9,7 proc. pożyczek udzielonych firmom przez bank stwarza trudności. Getin i Millennium to dwa banki prowadzące intensywną akcję kredytową w walutach obcych.
Podobne trudności mają lokalne banki w innych krajach regionu, które pożyczały w walutach obcych, zwłaszcza na Węgrzech i w Rumunii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu